Walka 1,5 rocznego kotka z FIP!
Walka 1,5 rocznego kotka z FIP!
Aktualności 8
-
Czytaj więcej
58dzień, juz tak blisko, morfologia juz bardzo dobra, globuliny jeszcze nas nie zadowalaja. Czekamy na elektroforeze i nastepne badania 80dnia, zdecydujemy wtedy czy konczymy czy przedłużamy terapie dla bezpieczeństwa. Dziękujemy wszystkim za wsparcie bo bez Was nigdy by nam sie nie udalo. Koszty sa ogromne, ale warto patrzac jak Koffi bryka szczęśliwy.
-
Czytaj więcej
33 dzien leczenia i widac poprawe w wynikach badan krwi 💪
-
Czytaj więcej
Koffi patrzy jak duzo jeszcze zostalo do uzbierania 😰 Dziś dzien 32 z 84!!!
-
Czytaj więcej
10 dni różnicy! Koffi czuje sie lepiej, lek działa, ale szybko się kończy. Prosimy o pomoc!
-
Czytaj więcej
Koffi z dnia na dzień odzyskuje siły, ale uzbieraliśmy tylko na 18dni leczenia z 84!!! Prosimy Was o pomoc by moc kontynuować leczenie!!!
-
Czytaj więcej
DZIĘKI WAM MOZEMY ZACZAC, ALE NADAL PROSIMY O POMOC ZEBY KONTYNUOWAĆ!
-
Czytaj więcej
Czas ucieka, a jesteśmy tak blisko żeby zacząć!
-
Czytaj więcej
Byliśmy dziś u weterynarza, oszacować koszty i po kolejna dawkę antybiotyku. Myśleliśmy, że juz wystarczy na start, niestety Pani Doktor boi się o ciągłość terapii, gdyż nie można opuścić nawet jednego dnia dawki, wiec najrozsądniejsza decyzja to uzbierać na minimum 3tyg terapii czyli 4tys, jesteśmy w połowie i wierze, że damy rade zacząć jak najszybciej! Jedna ampułka kosztuje 1 500zł i starcza na 1 tydzień.
Opis zrzutki
Mam na imię Koffi, mam 1,5 roku i ponad miesiąc temu zostałem adoptowany do kochającego, ciepłego domu w którym mam wszystko czego potrzebuje. Moja nowa Pani chciała upewnić się czy jestem zdrowy i zabrała mnie szybko do weterynarza na badania ogólne, niestety szybko nadeszła lawina nieszczęść.
Okazało się, że mam grzybice skóry, która zaraziłem nową Panią, oboje zaczęliśmy z nią walczyć, ale kąpiele mi nie straszne bo jestem grzeczny i kochany. Po 3tyg zacząłem się gorzej czuć, więc zrobiliśmy badania krwi, które potwierdziły zaburzenia krzepliwości krwi i małą ilość płytek krwi. Do tego doszły apatia, brak apetytu, zaburzenia ruchliwości i zaczerwienienie oczu, spałem cały dzień by mieć siłe dojść do miseczek i kuwety.
Dzisiaj usłyszeliśmy wyrok, to FIP w postaci bezwysiękowej, dostałem antybiotyk i sterydy, mam nadzieje, że poczuje się lepiej żeby walczyć. FIP jest choroba śmiertelną, ale jest nadzieja w postaci terapii lekiem Mutian, który może uratować moje życie, niestety terapia jest bardzo kosztowna, a lek sprowadzany jest z zagranicy, terapia trwa 12tygodni i nie można pominąć ani jednego dnia kuracji, dlatego tak ważne jest uzbieranie całej kwoty w jak najszybszym czasie, dlatego prosimy o pomoc bym mógł zacząć kuracje jak najszybciej i żyć szczęśliwy i zdrowy w nowym domku.
Bardzo prosimy o pomoc i dziękujemy z całego serca za każda wpłatę.
Jeżeli nie uda nam się na czas(odpukać!!!) obiecujemy, że wpłacone pieniądze przelejemy na inna zbiórkę dotyczącą kotka chorego na FIP.
Lekarzem prowadzącym jest Pani Hanna Petelicka
Lecznica weterynaryjna Peteliccy
1 maja 27
96-300 Żyrardów
46 855 32 36
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wpłacający 488
Komentarze 45
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Nasi użytkownicy założyli
625 346 zrzutek
i zebrali
Mam nadzieję że kotek da radę.
Pozdrawiam
Wszystko w Waszych rekach, ja juz nie mam zadnych funduszy zeby zakonczyc to leczenie 😭
Licytacja ksiazka Stanisław Lem
Bazarek - licytacja rysunku. Dla Koffiego. Trzymaj się !!
Za grę Tajni Agenci nick Gurishia
Gurishia wpłata za grę.