Otwarcie fundacji i domu dla młodych ludzi
Otwarcie fundacji i domu dla młodych ludzi
Nasi użytkownicy założyli 1 232 280 zrzutek i zebrali 1 366 642 072 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry wszystkim.
Wpadłem na pomysł który bardzo chciałbym zrealizować, ale od początku.
Mam na imię Szymon, mam 27 lat i wpadłem na pomysł jak można pomóc młodym ludziom żeby nie zmarnowali swojego życia.
W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o tym, że młodzi ludzie uciekają z domów, popełniają samobójstwa, wpadają w nałogi które niszczą ich życie, potrzebują pomocy psychologicznej/psychiatrycznej.
Bardzo często powodem tego jest sytuacja jaką ci ludzie mają w swoich domach bądź co również bardzo ważne w domach dziecka.
Po ukończeniu 18 roku życia/edukacji młodzi ludzie często nie mają co ze sobą zrobić.
Ceny mieszkań są przerażające i większość osób nie ma możliwości wynajęcia swojego kawałka miejsca na ziemi.
Jak ogólnie wiadomo łatwo jest wpaść w złe towarzystwo, uzależnienie od alkoholu czy narkotyków i wylądować na ulicy.
Chciałbym móc pomagać takim osobom.
Wpadłem na pomysł wybudowania domu z kawiarnią.
Domu do którego mogą się dostać takie właśnie osoby. W którym będą mogły dostać pomoc psychologiczną i swoje własne 4 kąty.
Zamysł jest taki:
Budujemy dom w którym będzie jakaś konkretna ilość mieszkań (Wszystko zależy od tego jaką kwotę uzbieramy)
Na parterze tego domu robimy kawiarnie w której robi się prawdziwą kawę, prawdziwe ciasta i inne..
Po co ta kawiarnia?
Po to, żeby każda osoba mieszkająca u Nas miała możliwość podjęcia od razu pracy.
Chciałbym żeby każdy przeszedł od najniższego stanowiska do najwyższego. Tak, żeby w przyszłości nauczyli się
tak samo szanować Panią sprzątającą korytarz i Prezesa wielkiej firmy. Żeby Ego nie uderzyło im do głowy.
Każdy zacznie od sprzątania, pieczenia, obsługi klienta, marketing/social media, a skończy jako menager (chyba, że w międzyczasie okaże się, że idealnie spełnia się na jakimś stanowisku i pokocha tą prace.
Jednocześnie dzięki takiemu rozwiązaniu nasz dom będzie samowystarczalny finansowo.
Zarobki z kawiarni będą finansowały utrzymanie budynku, wypłaty, wszystko co potrzebne.
Każdy "podopieczny" będzie sam opłacać swoje media oraz ustalimy kwotę najmu nie przekraczającą np 500zł. Jeżeli ktoś znajdzie sobie sam prace w innym miejscu to będzie opłacać czynsz który będzie znacznie niższy niż w przypadku normalnego mieszkania
Pieniądze z czynszu będą przeznaczone na "wyprawkę" dla młodych kiedy będą opuszczać nasz dom.
Będziemy zabierać młodych na wycieczki, kursy, warsztaty itp.
Jednocześnie chciałbym żeby w naszym domu podopieczni mieli dostęp do darmowej pomocy psychologicznej ale nie tylko.
Fajnie by było nauczyć ich inwestowania, biznesu, życia w społeczeństwie.
Chciałbym żeby każdy z podopiecznych wyszedł od Nas również z wiedzą przydatną w życiu
Podstawy których nikt ich nie nauczył
Obsługa sprzętu typu kosiarka, piła, maszyna do szycia. Podstawy gotowania, sprzątanie itp.
Chodzi o to, żeby wyszli do świata z pewnością, że sobie poradzą.
Żeby nie musieli oddawać koszuli do krawca w celu przyszycia guzika
Takie podstawy...
W mojej głowie jest cała masa pomysłów co można by było zrobić.
Wiek ludzi przyjmowanych do nas to 18-25 lat
Warunkiem koniecznym jest 100% trzeźwość.
Na co dokładnie zbieram pieniądze:
Przede wszystkim zaczynając od początku:
-Obsługa prawna. Jestem zwykłym szarym człowiekiem z fajnym pomysłem ale nie znam się na całej obsłudze prawnej
-Zakup działki
-Budowa domu wraz z kawiarnią
-Podstawowe wyposażenie każdego mieszkania (czajnik, deska do prasowania, pościel i wszystko co potrzebne na start
-Pełne wyposażenie gastronomiczne do kawiarni
-Samochód minimum 9 osobowy (bus) który będzie używany do obsługi kawiarni oraz przejazdów na wycieczki, kursy itp.
No i przede wszystkim pieniądze na start. Wiadomo, że kawiarnia nie będzie od razu zarabiać wystarczająco dużo
żeby wystarczyło na wszystkie opłaty. Chciałbym mieć zapas pieniędzy żeby przez co najmniej rok mieć czystą głowę bez zmartwień, że trzeba będzie zrezygnować z pomysłu.
Wszystko trzeba mądrze poukładać dlatego powyższy plan jest na razie tylko wizją którą mam nadzieję uda się zrealizować.
Kwota nie jest mała ale mam nadzieję, że dzięki niej uda się uratować jak największą liczbę osób.
Jeżeli pomysł Ci się spodobał to udostępnij, zotaw chociaż złotówkę i obserwuj żeby wiedzieć czy się udało.
Pamiętajmy, że nie każdy dostał równe szanse na start dorosłego życia.
Pozdrawiam, Szymon
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!