id: ss68cm

Luke - zbiórka na dożywotnia rehabilitacje!

Luke - zbiórka na dożywotnia rehabilitacje!

Nasi użytkownicy założyli 1 150 944 zrzutki i zebrali 1 196 260 811 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Luke został znaleziony 21 czerwca w Nowym Targu. Był w opłakanym stanie, wychudzony , cały w kleszczach i pchłach , wlekący za sobą łapy. Wyrzucony jak śmieć błąkał się szukając ratunku.

Edit. 3

Niestety Luke nie ma szczęścia, ostatnio zauważyliśmy w paszczy dziwne narośla. Na wizycie w AlfaVecie ustaliliśmy, że w przyszłym tygodniu we wtorek 02.04. Lucjan idzie na stół... musimy pobrać wycinki narośli z paszczy do badania histopatologicznego by ustalić z czym mamy do czynienia. Prawdopodobnie może to być brodawczak. Zmian jest co raz więcej i nie można ich zostawić bo będą się rozrastać. Po wyniku badania zostanie przygotowana specjalna autoszczepionka.Szykują się kolejne wydatki :( Na zabieg i badania potrzebne będzie ok 300 zł, a szczepionka to kolejne 210 zł :( Razem potrzebne ok 500 zł, bez Was będzie ciężko przy ciągłych problemach z chłopakami zorganizować kolejne środki :(

Edit. 2

Po rozmowach z dwoma weterynarzami oraz chirurgiem, który wykonywał rezonans Luka uznaliśmy, że operacja może nie przynieść oczekiwanego efektu na dłuższy czas ze względu na inne zmiany w kręgosłupie, które mogą dać szybko o sobie znać niwecząc efekty zabiegu.

W zamian za to rehabilitacja Luka będzie musiała mieć ciągłość do końca do póki pozwolą na to nogi. Dodatkowo co miesiąc ma mieć serie zastrzyków z Milligamma oraz Nivalinu. Teraz przez kulka tygodni bedzie dostawał co tydzień zastrzyki z Hilaluronanu. Ich koszt to ponad 350 zł za cała serie.

Seria Miligamma i Nivalin to średnio miesiecznie dodotakowe 100 zł.

Do zaleceń lekarz dołączył także elektrostymulację i suplement HMB (ok 55zl).

Tylko tak możemy utrzymać Lucjana jak najdłużej w sprawności - ćwicząc (miesięcznie 720zł) dając mu zastrzyki i suplementy.

Edit.

Luke w końcu 5.10.2018r. miał wykonany rezonans magnetyczny.

Są dobre i złe wieści...

- zmian w kręgosłupie jest więcej ale większość poza jedna jeszcze we wczesnym stadium

- najbardziej zaawansowane zwyrodnienie kwalifikuje się do PILNEJ operacji, której koszt niestety wynosi 4 tys zł

- w dalszym ciągu musi być kontynuowana rehabilitacja by Lucjan wykształcił więcej tkanki mięśniowej zwłaszcza w okolicach kręgosłupa

- czas działa na naszą niekorzyść... Zmiany postępują i jeżeli pilnie nie poddamy Luka operacji, a potem nie wróci na rehabilitacje i nie będzie dostawał leków podzieli los Rubla, który dziś ledwo ciągnie bezwładne łapy i sika pod siebie...

Podsumowując - dobrze, że Luke ma szanse, jednak jej koszty są duże i nie mamy czasu by ją odwlekać! Potrzebna jest każda pomoc by uzbierać potrzebną kwotę na operacje, a później na kontynuacje rehabilitacji i leczenia!

Luk przeszedł wstępna diagnostykę. Niedowład tylnych łap, zanik mięśni i skrajne wychudzenie. Dzięki pomocy Pani Iwony, która go znalazła Luk zaczął pomału jeść i pomału stawiać chwiejne kroki.

Zaczęło się poszukiwanie dla niego domu. Niestety nikt się nie garnął do wzięcia pod swoje skrzydła chorego psa. W lipcu zgłosiło się Staruszkowo i Luk pojechał do Zgorzelca gdzie miał mieć szczęśliwy DT, kontynuowane leczenie i dalszą diagnostykę łap. Niestety ciężko się spodziewać zbyt wiele po starszej osobie, która zadeklarowała pomoc mając pod opieką innych 40 psów. Luk zamiast dostawać regularnie zapisane leki i pojechać na rezonans magnetyczny do Wrocławia, został bez zgody poddany zabiegowi kastracji oraz usunięcia zmiany skórnej na klatce piersiowej (wcześniejsze konsultacje weterynaryjne wykluczały pilną potrzebę usunięcia zmiany). W ten sposób Luk zamiast mieć rezonans, musi dochodzić do siebie aż ponownie będzie mógł być poddany narkozie.

Na prośbę Marzeny Malarczyk, która czynnie ratuje psy zgłosiliśmy się jako DT dla Luka dowiadując się, że ponownie szuka domu. W ten sposób Luk trafił do nas.

Zapewniano nas, że to spokojny pies, dobrze dogadujący się z innymi czworonogami. Niestety u nas to się nie potwierdziło. Pierwszego dnia wywiązał się konflikt między jednym z najmłodszych psów, a Lukiem. Co gorsze sfora broniła swojego doprowadzając, iż musieliśmy ich separować bo Luk był po zabiegu i mogły pęknąć szwy. Szwy zostały zdjęte i nadeszła chwila konfrontacji. Kupiliśmy zgodnie z zaleceniami behawiorysty kagańce dla 3 wojujących psiaków by bezpiecznie mogły się pokłócić ustalając hierarchię. Wydawało się, że konflikt zażegnany, jednak kolejny raz doszło do starcia, gdzie Luk zdjął kaganiec i nie chciał puścić jednego z psów ryzykując życie bo w obronie gryzionego stanęło dwa inne.

Obserwacja dwóch nielubiących się psów wykazała, iż nie chodzi o hierarchie, a o coś znacznie więcej, co wymaga pomocy dobrego specjalisty. Luk upatrzył sobie jako ofiarę najmłodszego z psów szukając tylko możliwości do zwady. Mieliśmy się poddać widząc, iż czeka nas ciągłe separowanie psów i wizja krwawych konfliktów.

Zaczęły się ponowne poszukiwania domu. Widząc, że szanse są znikome by ktoś podjął się pracy z Lukiem, a zarazem dopilnował diagnostyki i rehabilitacji, stwierdziliśmy, że Luk zostanie, a my tak przeorganizujemy wszystko by w końcu sfora go zaakceptowała, a on nie wszczynał burd. To jednak wymaga znacznych środków finansowych. W niedługim czasie Luk pojedzie na rezonans. Mimo iż, psiak radzi sobie niezle, jest duże prawdopodobieństwo pogłębienia się niedowładu stąd ważne by diagnostyka i leczenie zostało jak najszybciej wdrożone. Środki z pierwszej zbiórki zorganizowanej przez Panią Iwonę nie są w stanie zabezpieczyć Luka na dłuższy czas, a koszty leczenia mogą być znaczne. Co więcej praca z Lukiem by umiał żyć w zgodzie z reszta stada też potrwa i będzie kosztować. Musimy w związku z tym zakupić dodatkowe dwie klatki kennelowe by psy były bezpieczne w swoim towarzystwie gdy zostają same.

To jedyna szansa na normalne życie dla Luka bo nie znalazł się nikt, kto chciałby o niego zadbać i zawalczyć. Potrzebujemy w tym Państwa pomocy. Bardzo prosimy o wsparcie na szkolenie i rehabilitacje Luka.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 61

AR
Artur Radek
MG
Małgorzata Guzik
MB
Marcin
200 zł
 
Dane ukryte
200 zł
RD
Radek
BO
beata orlowska
100 zł
KM
Karolina Madetko
100 zł
BB
Barbara Burda
100 zł
MB
Mati
100 zł
AB
AnaB
Zobacz więcej

Komentarze 7

 
2500 znaków