Beza została znaleziona 30 sierpnia w centrum miasta w rynku. Wychudzona, ciągnąca łapkę za sobą i bez oka. Bardzo cierpiała. Setki ludzi ja mijali aż pojawiła się dobra dusza. Wzięła koteczkę i zadzwoniła do nas. Od razu trafiła do weterynarza. Okazało się, ze ma złamaną kość w tylnej łapce oraz brak oka po przebytej chorobie. Ze względu na ogólny zły stan zdrowia kotka nie mogła być od razu operowana. Oczyszczono rany i zaczęła się walka. Dopiero 6 września odbyła się operacja składania łapki. Kość połączono drutami. Beza dobrze zniosła narkozę. Teraz czekam na termin operacji oczodołu. Koszty operacji są spore. Obecnie mamy pod opieką ponad 80 kotów. Prawie każdy, który do nas trafia musi być leczony. Prosimy o wsparcie naszych kociaków.

Rana łapki po umyciu.

Pierwszy opatrunek.

Po operacji łapki.

RTG operowanej łapki.

English below:

Beza została znaleziona 30 sierpnia w centrum miasta w rynku. Wychudzona, ciągnąca łapkę za sobą i bez oka. Bardzo cierpiała. Setki ludzi ja mijali aż pojawiła się dobra dusza. Wzięła koteczkę i zadzwoniła do nas. Od razu trafiła do weterynarza. Okazało się, ze ma złamaną kość w tylnej łapce oraz brak oka po przebytej chorobie. Ze względu na ogólny zły stan zdrowia kotka nie mogła być od razu operowana. Oczyszczono rany i zaczęła się walka. Dopiero 6 września odbyła się operacja składania łapki. Kość połączono drutami. Beza dobrze zniosła narkozę. Teraz czekam na termin operacji oczodołu. Koszty operacji są spore. Obecnie mamy pod opieką ponad 80 kotów. Prawie każdy, który do nas trafia musi być leczony. Prosimy o wsparcie naszych kociaków.