Pomoc dzieciom w Kenii
Pomoc dzieciom w Kenii
Nasi użytkownicy założyli 1 231 684 zrzutki i zebrali 1 364 615 699 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam mam na imię Marta i wieku 36 lat spełniłam swoje największe marzenie i równo rok temu postawiłam swoje stopy na Afrykański ziemi.
Afryka gdy pomyślisz o tym kontynencie pojawia ci się obraz przepięknej natury zwierząt na wyciągnięcie ręki, możesz przeżyć wspaniałe doświadczenie jakim jest Safari… Ale czy zastanawiałeś się kiedykolwiek jak wygląda ten świat przed bramami parku narodowego.. Dla Polaka Afryka ma dwa oblicza jednym jest bieda, choroby i konflikty drugim zaś zwierzęta, zieleń, przyroda… To pierwsze oblicze rzadko można zobaczyć przebywając w hotelach i na pięknych plażach. Ja dzięki uprzejmości człowieka którego poznałam całkowicie przez przypadek miałam okazję doświadczyć tej pierwszej strony Afryki. Tydzień swojego pobytu spędziłam w środku lądu na wsi gdzie ludzie żyją w domach z gliny nie mając bieżącej wody,prądu,ogrzewania. W nocy temperatura potrafi spaść do 12° by w dzień urosnąć do 29. W domach w nocy potrafi być bardzo zimno w nocy Doświadczyłam chłodu, braku elektryczności, ale był to najlepszy czas bo nauczył mnie że do szczęścia niepotrzebne jest to o co my walczymy każdego dnia.. Dla nich najważniejsze jest to że mają siebie..Spotkałam tam dzieci które nie mają dostępu do szkoły, które nie wiedzą czym są zabawki. Takie które czasami wiele kilometrów idą po wodę kopiąc przed soba swoimi małymi nóżkami zbiorniki na wodę by potem z ciężkim zbiornikiem wrócić do domu.. Poznałam rodzinę w której do szkoły chodzi najmłodsze dziecko i jego starszy brat natomiast siostra pomimo chęci dalszej nauki nie ma możliwości dalszej edukacji bo nie mają na to pieniędzy… Poznałam też Masajskie dzieci z tych nie turystycznych części kraju, dla których szkoła jest jedyną możliwością na lepsze życie …Są to ludzie którzy pomimo tego, że sami mają tak niewiele otworzyli dla mnie swoje domy i podzielili się tym co mieli… Ta podróż była dla mnie największa lekcja pokory.
Każdego dnia przynosiła łzy.
Czasami nie można pomóc całemu światu ale można pomóc jednemu człowiekowi aby jego świat był lepszy.
Wsiadając do samolotu w drodze do Polski obiecałam sobie że wrócę tam chociaż jeszcze jeden raz by odwdzięczyć się za to dobro które od nich dostałam i by pomóc im w jakikolwiek sposób.. Chciałabym pomóc opłacić szkołę dla chociaż dwójki z dzieci których tam poznałam .Koszt szkoły dla jednego dziecka to około 950 zł za rok. Wierzę że razem możemy pomóc i pokolorować świat chociaż jednego z tych dzieci… Bo one nie potrzebują od nas cukierków czy kolejnej paczki ołówków które turyści przywożą za każdym razem kiedy przylatują do Kenii . One najbardziej potrzebują dostępu do edukacji by mogły same zapracować na lepsze życie w przyszłości. Wiem że razem się nam uda. Wylatuje 27 kwietnia i wierzę że do tego czasu razem uzbieramy przynajmniej część. Pieniążki przekażę bezpośrednio do szkoły na konkretne dziecko, żeby mieć pewność że zostaną one spożytkowane w tym konkretnym celu..
Z góry dziękuję za każdą najdrobniejszą nawet pomoc i za Wasze dobre ❤️.
wasz odzew pokazuje jak wielkie ❤️ macie… nie liczyłam nawet że uda nam się zebrać aż tyle… dzięki Wam będziemy mogli pomóc większej ilości dzieci i będzie można opłacić nie rok szkoły a przynajmniej dwa …. Jesteście wielcy … Dziękuję
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia! 🙂