Uratować życie Reevy.
Uratować życie Reevy.
Aktualności 7
-
Tak jak mówiłem wklejam paragony za paliwo i weterynarza.Czytaj więcej
-
-
-
-
Schemat leczenia.Czytaj więcej
-
Opis badania kardiologicznej.Czytaj więcej
-
Karta informacyjna 16.10.2020r.
Opis zrzutki
Cześć, jestem Artur, a panna na zdjęciu podpięta pod chemię, to Reeva.
Revva jest ciężko chora, ma chłoniaka. Jeździmy z nią do Wrocławia, każdy wyjazd na chemię, czy kontrolne badania wiążą się z dużymi kosztami. Bardzo chcemy uratować naszą psinę, ale pomimo, że oboje z żoną pracujemy, to niestety wydatki przekraczają nasze możliwości. W tym miesiącu musieliśmy wybrać, czy między opłatami za media, czy leczenie naszego przyjaciela. Decyzja była jasna, bo to, aby uratować Reevę jest dla nas ważniejsze, niż dostęp do gazu, czy prądu. Proszę pomóżcie nam uratować jej życie. Jest coraz lepiej, ale jeśli przerwiemy leczenie, Reeva nie przeżyję, a to będzie tragedia i dla nas i dla naszego synka, który tak jak i my jest z nią bardzo mocno związany. Oczywiście posiadam dokumentację medyczną, oraz numer telefonu, do doktora, który się Reevą zajmuje. Proszę, liczy się czas i każda złotówka. Niestety nie jest to całkowity koszt jaki musimy ponieść, bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć kosztów ewentualnych dodatkowych konsultacji czy leczenia.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wpłacający 172
Komentarze 20

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Nasi użytkownicy założyli
645 042 zrzutki
i zebrali
Witam, razem z Luną- amstaff 3 lata- życzę dużo siły dla Reevy.
Witamy... Dziękujemy i przesyłamy lizafki 🤪
Powodzenia. 😉
Dziękujemy ❤️
Dużo siły!
Siły mamy dzięki dobrym ludziom kt9rzy Nas wspierają.
Śliczna psinka. Dużo zdrowia dla niej i sił do walki dla was.
Dziękujemy z całego serca.
Zdrowie będzie tylko skończymy leczenie w październiku.😊
Sama miałam amstaffa, który dożył 15 lat, a w ostatnich 3 zmagał się z rakiem. Był dla mnie przyjacielem, bratem i ostoją. Najgorsze uczucie jakie istnieje, to niemoc wobec tego, co dzieje się z ukochaną istotką. Ale hej! Amstaffy to silne psy, które łatwo się nie poddają, a już szczególnie przy bardzo kochającej rodzinie! Mój bardzo długo walczył pomimo złośliwego charakteru zmiany, a u was rokowania na pewno są lepsze! Walczcie razem z nią, dawajcie jak najwięcej ciepła, a na pewno wyzdrowieje
Dziękujemy za wsparcie. Reeva dzielnie znosi chorobę i widać w niej siłę do walki, niemniej jednak bardzo się boimy tego co może nastąpić. Ale nie poddajemy się.
Dajemy tyle miłości ile możemy. Walczyć będziemy aż nie pokonamy tego drania. Dziękujemy za słowa wsparcia.