Cześć 👏🏻 
Sprawa jest pilna, więc nie będę owijać w bawełnę całej sprawy. Moja przyjaciółka wpadła w nagłe tarapaty finansowe, sama mi kiedyś mega dużo pomogła w sprawie znalezienia pracy czy wyżywienia mnie, kiedy straciłem całe doczesne życie i znalazłem się w obcym mieście 400 km od rodzinnego domu bez pracy i pieniędzy, teraz ona potrzebuje pilnej pomocy finansowej . 

Mianowicie -  pilnie potrzebuje 2000 zł na opłacenie mieszkania ( czynsz media ) 

Teraz słów kilka o samej potrzebującej : 

Na imię jej Agnieszka, ma 24 lata i wynajmuje mieszkanie w centrum Krakowa, mieszka z mamą niezdolną do pracy przez problemy zdrowotne i z bratem, który jeszcze się uczy . 
Sama musi utrzymywać mieszkanie i rodzinę pracyjąc na pełen etat w małym sklepie spożywczym, z którego niestety kilka dni temu została zwolniona przez upadłość orzedsiębiorcy i likwidację sklepu, mimo że sama nie zarabiała w tym miejscu "Kokosów", to niegdyś zgodziła się pomóc przypadkowemu chłopakowi, który przez konflikt w rodzinie został wyrzucony z domu rodzinnego i znalazł się 400 km dalej w całkiem obcym Krakowie bez grosza w kieszeni i bez jedzenia.teraz z racji że jestem jej to winien i jest moją bardzo dobrą przyjaciółka od serca teraz ja staram się jak mogę by jej pomóc, kiedy tego potrzebuje . 

Jeśli to czytasz i masz dobre serce ❤️ to bardzo bym cię prosił o choć zlotówkę dla Agnieszki, bylibyśmy oboje MEGA wdzięczni za kazdą pomoc . 

Z góry dziekuję darczyńcom za okazane serce i dobroduszność