Wzruszacze z Domu Tymianka budują swoje miejsce na Ziemi
Wzruszacze z Domu Tymianka budują swoje miejsce na Ziemi
Nasi użytkownicy założyli 1 148 875 zrzutek i zebrali 1 195 572 544 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Wzruszacze
Są lekkie jak jesienne mgiełki
i zajmą tylko pół poduszki,
bo mają uszy jak supełki,
ogonki jak cieniutkie strużki
i cicho, zanim się spostrzeżesz,
wejdą ci w serce na paluszkach...
Dom Tymianka to rodzinny dom zwierząt. Ta nazwa chyba najlepiej określa charakter naszej działalności.
W roku 2011 powstała Fundacja „Dom Tymianka”, której celem jest ratowanie zwierząt najbardziej potrzebujących – starych, chorych, kalekich, porzuconych. Zabieramy je, często zagłodzone, z wiejskich łańcuchów lub ze schronisk-molochów, gdzie nie miałyby szans na przeżycie. Do tej pory znaleźliśmy domy adopcyjne dla blisko 300 psów, kilkudziesięciu kotów oraz jednego wykupionego z rzeźni konia.
Od dwóch lat skupiliśmy się na opiece nad tymi, które stoją najniżej w społecznych hierarchiach ważności: psich staruszkach porzucanych masowo przez „właścicieli” i umierających za schroniskowymi kratami z samotności i braku nadziei.
Obecnie pod opieką mamy 79 psów i 14 kotów. Większość z nich to staruszki. Trzy niewidome, jeden bez nerki, dwa głuche – wszystkie doskonale radzą sobie w życiu, są kochane i nadrabiają radością poprzednie smutne życie.
W Domu Tymianka znajdą Państwo fascynujące opowieści, piękne fotografie i ogromną dawkę humoru.
Fundacja „Dom Tymianka” jest organizacją non profit, jesteśmy w niej wolontariuszami, a środki finansowe pozyskane od sponsorów w całości są przeznaczone na utrzymanie i leczenie zwierząt.
Nie da się w kilku zdaniach opowiedzieć o fascynującym, radosnym, chociaż także trudnym życiu ze zwierzętami, osoby zainteresowane zapraszamy więc do odwiedzenia tymiankowego blogu:
http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com
oraz strony facebookowej:
https://www.facebook.com/FundacjaDomTymianka/
Fundacja utrzymuje się wyłącznie z darowizn prywatnych darczyńców, nie zawieramy umów gminami i nie mamy żadnych publicznych dotacji.
Zapraszamy serdecznie do poczytania opowieści o naszych Wzruszaczach, na pewno nie pozostawią Państwa obojętnymi i zachęcamy do rozważenia, czy zechcą Państwo pomóc nam w naszym skromnym, lecz ważnym dziele.
Nad Wzruszaczami zgromadziły się ciemne chmury, muszą opuścić dotychczasowy dom i znaleźć nowe miejsce do życia.
Ponieważ mamy szczęśliwie do dyspozycji własny (odziedziczony po przodkach) kilkuhektarowy teren, jesteśmy w trakcie urządzania Wzruszaczom nowej bezpiecznej przestrzeni.
Najważniejszym obecnie wyzwaniem jest bezpieczne ogrodzenie terenu, więc zakup betonowych i metalowych paneli ogrodzeniowych, furtek,słupków, piasku, cementu. Wewnątrz będą urządzone duże zagrody dla tych psów, które z powodu dominującego charakteru, nie mogą mieszkać ze stadem domowym
oraz kilka duuużych wybiegów z drzewami, krzewami i wszelkimi psimi atrakcjami.
Bezpieczne ogrodzenie to pierwszy krok w tej ważnej podróży. Następnym będzie remont małej starej drewnianej chaty, a potem już będzie można szaleć z marzeniami!
Bardzo prosimy o wsparcie dla Wzruszaczy, one zasługują na wszystko, co najlepsze!
W tamtej krainie spotkasz kota
z błękitną kroplą smutku w oku.
W drugim zielona śpi tęsknota,
za uchem drzemie święty spokój.
I pola znajdziesz tam jabłkowe,
lisy, zające, sarny, dziki,
psy pyszczki małe i brązowe
wcisną ci w rękę jak pierniki.
Psi smutek wyjrzy poprzez łaty,
trąci cię nosem i tak wzruszy,
że wrócisz do swojego świata
z błękitną kroplą smutku w duszy.
Tytuł Twojego zdjęcia.
Co przedstawia?
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Sama mam sunie, wzieta ze schroniska, ma 12 lat, jest slepa i przekochana.
Powodzenia :)
piękna ta Wasza praca