Zbliża się zima, noce są coraz chłodniejsze, dni krótsze.. Koty wolno żyjące w tym okresie bardziej niż zwykle potrzebują pomocy ze strony człowieka. Właśnie da nich powstała ta zrzutka. W tym najcięższym w roku czasie koty podwórkowe, by przetrwać, muszą być dobrze dokarmiane. Dlatego prosimy Was o pomoc :)

Jesteśmy grupą wolontariuszy i od kilku już lat pomagamy kotom na terenie Legionowa i w jego okolicach. Zajmujemy się wyłapywaniem kotów do kastracji, leczeniem i adopcjami.

Około 5 lat temu pomogliśmy w sąsiedniej gminie w sterylizacji i unormowaniu sytuacji kotów wolno żyjących z terenu osiedla przy plaży w Wieliszewie. Udało się wówczas poddać zabiegom kastracji prawie 40 kotów, kilka z nich poszło do adopcji. Od tej pory czujemy się związani z tymi kotami. Staramy się w miarę regularnie wspierać je karmą i niezbędną pomocą weterynaryjną. Wykarmienie takiej gromady to nie lada wyzwanie, wiadomo w okresie letnim karmy idzie mniej. Na zimę jednak mruczki potrzebują większego zapasu jedzenia by poradzić sobie w niesprzyjającym czasie. Kolejnym stadkiem są koty wolno żyjące z terenu Pałacu w Jabłonnie. Udało się tam kilka lat temu poddać zabiegom kastracji kilka kotów o których wciąż staramy się pamiętać. Chociaż w ostatnim czasie stadko to trochę się skurczyło i liczy teraz już tylko koło 7 kotów to i tak staramy się o nich pamiętać i co jakiś czas dostarczyć im trochę jedzenia. Koty są dokarmiane przez pracowników Pałacu ale jest to doraźna pomoc, w zimę ochroniarze zawsze zgłaszają się do nas po większy zapas karmy.

Ostatnim miejscem w którym zaczęliśmy pomagać miesiąc temu jest teren nadleśnictwa Poniatów na granicy Jabłonna. Jest tam stadko liczące 13 kotów. Zaczęło się jak zwykle od dwóch kotów przychodzących na posesję koło miejsca sezonowej pracy starszej pani. Pani o dobrym sercu zaczęła je dokarmiać i obecnie stado się rozrosło. Już nie stać jej na nakarmienie tylu brzuszków. Poproszono nas o pomoc. Pani karmicielka w tym tygodniu jedzie na operację i nie będzie mogła zajmować się swoimi podopiecznymi. Znalazła osobę , która będzie dojeżdżać co kilka dni i zostawiać kotom jedzenie , jednak musimy tę karmę zorganizować. W ciągu tego miesiąca udało się złapać na zabiegi kastracji już 10 kotów. Postawiliśmy im ciepłe budki do spania. Teraz musimy zorganizować zapas jedzenia.

Ustawa o ochronie zwierząt mówi jasno: "Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę". Zgodnie z powyższym koty zaliczające się niewątpliwie do zwierząt liczą na pomoc i opiekę ze strony człowieka. A my liczymy na Was! :) Mamy nadzieje, że wspólnie uda nam się zebrać odpowiednią ilość funduszy żeby zrobić porządny zapas karmy na okres zimowy. Każda nawet symboliczna wpłata jest dla kotów podwórkowych realną pomocą.

Z góry dziękujemy ! :D

English below:

Zbliża się zima, noce są coraz chłodniejsze, dni krótsze.. Koty wolno żyjące w tym okresie bardziej niż zwykle potrzebują pomocy ze strony człowieka. Właśnie da nich powstała ta zrzutka. W tym najcięższym w roku czasie koty podwórkowe, by przetrwać, muszą być dobrze dokarmiane. Dlatego prosimy Was o pomoc :)