Hej! Mam na imię Nadia i mam 19 lat. Około roku temu dowiedziałam się, że choruję na chondropatię kolan. Wybrałam się do lekarza, ponieważ dokuczały mi straszne bóle tych stawów. Po diagnozie załamałam się, ponieważ moja sprawność znacząco spadła w ostatnim czasie, a choroba może postępować. Obecnie nie mogę kucać, siedzieć po turecku, ruchomość stawu jest bardzo ograniczona. W tej chwili jestem na kuracji lekiem Hylutidin, którego koszt przekracza 600 zł. Postępem w mojej terapii i ulgą w codziennym bólu mogą być zastrzyki z kwasu hialuronowego lub (te droższe) z komórek macierzystych wprowadzane prosto do chorego stawu. Jestem bardzo młodą osobą i zależy mi, aby zachować zdrowie, sprawność i radość życia, którą choroba odbiera mi z dnia na dzień coraz bardziej. Będę bardzo wdzięczna za każdą złotówkę wpłaconą na mój cel, jakim są zdrowe kolana- takie, jakie powinna mieć młoda osoba w moim wieku. Z góry dziękuję i wysyłam dużo ciepła, każdemu kto pomoże dołożyć chociaż cegiełkę :)