Jestem osobą niepełnosprawną że względu na neuropatię nerwu wzrokowego obu oczu. Mam widzenie lunetowe. Do tego od czerwca choruje na pęcherz neurogenny. 
Jestem również osobą pokrzywdzoną przemocą fizyczną,psychiczną i seksualną ze strony osoby najbliższej.
Dostałam szansę na nowe życie. W nowym miejscu z dala od sprawcy. Sprawy przed sądem nadal się toczą m.in o zobowiązanie sprawcy przemocy do opuszczenia mieszkania.
Że wzglu ja przemoc stwierdzono u mnie Trwałą zmianę osobowości po przeżyciu sytuacji ekstremalnej i Zespół Stresu Pourazowego. Jestem załamana.
Osoba która miała mi pomóc, pomagała lecz że względu na obowiązki służbowe jest w innym kraju i nie mam z nią kontaktu. Nie wiadomo kiedy wróci. 
Aktualnie za brak wpłaty za mieszkanie została na mnie nałożona kara umowna w wysokości 300% czynszu. Umowa była przedłużana ustnie lecz teraz biuro nieruchomości się jej wypiera.
Muszę jak najszybciej wpłacić zaległość inaczej grozi mi sprawa w sądzie.
Utrzymuje się z renty socjalnej i z drobnej wypłaty ponieważ . Mój dochód miesięczny wynosi 1566 zł
Mimo tych wszystkich niedogodności stram się żyć i pomagać dzieciom niepełnosprawnym.
Bardzo proszę o pomoc . Będę wdzięczna za każdy grosz wpłacony aby pomóc mi w tym trudnym czasie. Aktualnie nie mam ani na leki,ani na pampersy nie mówiąc już o innych rzeczach typy buty i kurtka na zimę.