Moi Drodzy,

Bardzo dziękuję za poprzednie wsparcie (https://zrzutka.pl/v2gn3w), pozwoliło mi ono na skorzystanie z profesjonalnej rehabilitacji i częściowy powrót do zdrowia, ale…..

W czerwcu 2024 roku przeszłam neurolizę nerwu strzałkowego, niestety do chwili obecnej nie powróciły jego funkcje (dalej borykam się z opadającą stopą oraz brakiem czucia w nodze). Dodatkowo rana po zabiegu nie chciała się goić.

W grudniu 2024 roku zostałam przyjęta do szpitala celem rozpoznania dotyczącego tej niegojącej się rany. Wykryto u mnie stan zapalny kości oraz przeprowadzono konsultację ortopedyczną. Podejrzewano uczulenie na metale, którymi została zespolona uprzednio piszczel.

W lutym 2025 usunięto mi zespolenie, aby uwolnić organizm od potencjalnego źródła stanu zapalnego.

Niestety od tego momentu noga jest na tyle narażona na kontuzje, że zakazano mi wykonywania ćwiczeń, pozostała tylko bierna rehabilitacja. Po kolejnej operacji stan zapalny się utrzymywał i rana dalej się nie goiła.

W czerwcu 2025 przeszłam kolejną operację – założenie gąbek garamycynowych, usunięcie przetoki i zbiornika z ropą, artroskopia zwiadowcza kolana. Po tygodniu konieczna była reoperacja – uwidocznił się znów stan zapalny.

W trakcie artroskopii uwidoczniono tragiczny stan kolana (uszkodzenie bocznej ściany stawu z widocznym stawem piszczelowo-strzałkowym z deficytem ITB oraz uszkodzeniem struktur PLC oraz nerwu strzałkowego, ponadto niewydolne oba więzadła krzyżowe i niestabilność tylni-przyśrodkowa w związku z depresja plateau piszczeli po złamaniu oraz umiarkowana uogólniona gonartroza).

W chwili obecnej muszę pilnie zakupić profesjonalną indywidualną ortezę na kolano, tak aby częściowo powstrzymać dalszą degradację stawu kolanowego. Orteza umożliwi mi również powrót do czynnej rehabilitacji (stan mięśni przez brak ćwiczeń jest fatalny).

Niestety muszę zwrócić się do Was o wsparcie – koszt ortezy to ok. 5 tyś. zł, plus wzmożona rehabilitacja przekraczają mój budżet. Bez tego cała włożona praca pójdzie na marne, nie wspominając o bólu, który towarzyszy mi na co dzień.

Na chwilę obecną mam wstrzymane wszelkie zabiegi operacyjne, które mają przywrócić to kolano do jakiejkolwiek stabilności, póki nie zostanie zniwelowany stan zapalny.

Liczę na Wasze wsparcie, aby mogła przetrwać w warunkach zmniejszonego bólu (odciążenie tego kolana).