Adaś miał pojawić się w naszym życiu jako promyk zwiastujący wiosnę. Niestety, los zesłał Go nam w darze, niczym gwiazdkę z nieba, już na świąteczny, bożonarodzeniowy czas. Tak trudno było o radość! To raczej były łzy, przerażenie, niepewność, strach. I modlitwa, aby pozostał z nami. Adaś poradził sobie z wieloma przeciwnościami. Dzielnie walczył i jest dziś z nami! Każdego dnia obdarza nas swoją miłością i uśmiechem. Choć czasem tak trudno Mu o uśmiech, kiedy zmęczenie i ból są silniejsze. Skrajne wcześniactwo i walka o przeżycie pozostawiły po sobie ślad - mózgowe porażenie dziecięce (diplegię spastyczną) i wiele współistniejących powikłań, które nie pozwalają Adamowi samodzielnie stać i chodzić. Jednak taka diagnoza to nie wyrok!

To początek trudnej i czasem nierównej walki o sprawność i samodzielność. I Adaś bardzo się stara! Walczy!

Żeby ułatwić Adasiowi walkę musimy zaopatrzyć Go w kombinezon Exopulse Mollii Suit. Kombinezon ten jest przeznaczony do zapewnienia szybkiej ulgi. Wykorzystuje delikatne, ledwo wyczuwalne impulsy do rozluźnienia napiętych mięśni, reaktywacji słabych mięśni i przywrócenia naturalnej ruchomości ciała. Dzięki używaniu kombinezonu można poradzić sobie ze spastycznością bez leków i ich skutków ubocznych czy zabiegów i czasu rekonwalescencji.

Niestety, koszty zakupu kombinezonu przekraczają nasze możliwości finansowe, dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata!

Rodzice Adama!