Na transport niepełnosprawnej Puni do domku.
Na transport niepełnosprawnej Puni do domku.
Nasi użytkownicy założyli 1 234 393 zrzutki i zebrali 1 373 243 628 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Nie udało się . Punia pojechała pod Warszawę i wróciła. :(
Nie oddaliśmy Puni, bo mieliśmy wątpliwości. Nie dane nam było niestety ich wyjaśnić ani rozwiać, a w takiej sytuacji koteczka nie mogła zostać.
Przed adopcja były prowadzone szczególnie długie rozmowy, ze względu na stan kici. Jeszcze dzwoniliśmy z trasy, ze Punia jedzie.
Po przyjeździe nie mogliśmy się skontaktować z ta osoba. W końcu się udało. Kiedy poprosiliśmy o możliwość wejścia do mieszkania, pani nie wyraziła zgody. To tak w skrócie, żeby trzymać się faktów .
Nie mogliśmy zostawić Puni… To była ciężka decyzja dla osób, które pojechały, dla Małgosi, która jest tymczasowa opiekunka kici i dla wszystkich, którzy byli zaangażowani w ta szczególną adopcje, ale nie mogliśmy…
Jest to bardzo emocjonalne, wyczerpujące psychicznie dla wszystkich, oraz fizycznie dla osób, które wiozły koteczkę.
Oczywiście chcemy porozmawiać o pieniądzach…. Ponieśliśmy koszty, jednak uważamy, ze Państwo wpłacali na podróż Puni do domku, a przecież ona dalej nie ma domku… Jeśli ktoś życzy sobie zwrot kosztów ze zbiorki, bardzo prosimy o kontakt.
Przezywamy to wszyscy bardzo, jako porażkę, bo nigdy nie mieliśmy takiego doświadczenia… Ale jeśli będzie jakiś cień wątpliwości, ze Punia nie będzie miała odpowiednich warunków, kotka zostanie w dt, dopóki ktoś jej nie pokocha całym sercem i da odpowiedni i bezpieczny domek.
Szok dla nas wszystkich, ale szczęście w nieszczęściu dla Puni i to jest najważniejsze.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Punia to niepełnosprawna młoda koteczka, która trafiła do Małgosi Klósak na tymczas koło Makowa Podhalańskiego wraz z dwoma innymi niepełnosprawnymi kotkami. Takim kotkom jest bardzo ciężko znaleźć domki, jednak do Puni uśmiechnęło się szczęście 💓🐈
Koteczka ma szansę na prawdziwy dom!!!
Pani, która chce adoptować Punię mieszka pod Warszawą.
Znaleźliśmy kocioluba, który kotkę zawiezie nawet już w tą niedzielę (przed Wszystkimi Świętymi), czyli za 4 dni, za zwrot kosztów paliwa.
Oczywiście wszystko będzie udokumentowane.
Błagamy, pomóżcie tej bidulce, żeby była kochana i miała domek 🙏🙏🙏 każdy grosik się liczy 💝
Z góry dziękujemy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!