Jedna chwila odmieniła los Rodziny Makieła...

14 lutego 2021 w nocy ojciec tej rodziny Rafał Makieła dostał rozległego zawału serca. To był dzień, który całkowicie zmienił świat tej Rodziny. Dzieci w jednej chwili stały się dorosłymi. Kiedy Pani Ilona dzwoniła po pogotowie, to dwójka najstarszych dzieci reanimowała TATĘ, bo serce nie chciało pracować. Na szczęście karetka przyjechała po 15 minutach. Reanimacja trwała jeszcze 45 minut, po której została przywrócona praca serca. Jednak nadal stan Rafała był bardzo ciężki. Okazało się, że dostał także udaru mózgu. Przewieziono Rafała do szpitala w Kluczborku, gdzie przeszedł skomplikowaną operację. Mimo, że nie dawano Rodzinie wielkich nadziei, operacja przebiegła pomyślnie. Cały tydzień Rafał był w śpiączce. Jednak Rafał się wybudził, bo ma tak wiele jeszcze do zrobienia… Po parunastu dniach pobytu w szpitalu przestał funkcjonować u Rafała przewód pokarmowy i od tej pory jest karmiony pozajelitowo. Dodatkowo przeszedł jeszcze zapalenie płuc. Rafał jest osobą leżącą, która wymaga całodobowej opieki. 

21 marca (w niedzielę) został wypisany ze szpitala i od tej pory przebywa w domu pod opieką żony oraz dzieci.

Na tą chwilę pilnie potrzebna jest rehabilitacja Rafała.

Tak trudno w to uwierzyć, bo Rafał to zdrowy i bardzo pracowity mężczyzna, nic nie wskazywało na to, iż nagle dostanie rozległego zawału. Jeden chwila, moment...

Ikonka, żona Rafała to kobieta z sercem na dłoni, nie raz organizowała akcje i pomoc dla innych. Za pewne nigdy nie pomyślała, ze i ją spotka tak trudna sytuacja życiowa. Ale dobro wraca i to ze zdwojoną siłą!

Zdaję sobie sprawę, ze nie każdy jest w stanie pomóc finansowo. Jednak poproszę o udostępnienia, wśród znajomych, rodziny, przyjaciół, tak by dotarła ona do jak największego grona odbiorców. Być może dzięki temu Rafał odzyska sprawność, zacznie wracać do sił i realizować plany i marzenia. 

Z góry serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.