Chudini, to bezdomny, cudowny kocurek o złotym sercu, który dotąd koczował na ogródkach działkowych. Był dokarmiany przez dobrych ludzi… aż do dnia, który wszystko zmienił.

Chudini uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Diagnoza? Złamana łapka, poważny uraz. Niestety nikt nie chciał mu pomóc. Mimo ogromnych problemów finansowych, z którymi się borykamy, nie mogłyśmy odwrócić wzroku. Zabrałyśmy go pod naszą opiekę, by ratować jego życie i zdrowie.

Dziś Chudini jest już po operacji. W łapce ma dwie płytki, które prawdopodobnie zostaną z nim na zawsze. Ale żyje. Ma szansę chodzić, biegać, kochać…

Niestety, koszt zabiegu to 1200 zł – kwota, która dla nas jest niemal nieosiągalna, gdyż mamy też innych podopiecznych, oraz faktury za ich leczenie i utrzymanie. 

Kochani, to apel z głębi serca.

Nie proszę – błagam o wsparcie. 

Każda złotówka się liczy.

Każdy gest dobra może zmienić życie tego kociego anioła a nam pozwolić działać dalej i pomagać innym potrzebującym. 

Z całego serca dziękujemy ❤️