Złośliwy nowotwór jajnika - pomoc w leczeniu i codzienności
Złośliwy nowotwór jajnika - pomoc w leczeniu i codzienności
Nasi użytkownicy założyli 1 284 253 zrzutki i zebrali 1 508 652 403 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kasia ma 47 lat. Jest pedagogiem i psychologiem z ogromnym sercem do ludzi. Zawsze wspierała innych – teraz sama potrzebuje pomocy.
W maju tego roku jej życie całkowicie się zmieniło. Z pozoru niegroźne objawy okazały się symptomem bardzo zaawansowanego nowotworu. Diagnoza: złośliwy rak jajnika z rozsiewem do otrzewnej. Towarzyszy mu duże wodobrzusze, a wynik testu ROMA jednoznacznie potwierdził zaawansowany proces nowotworowy.
Lekarze w dwóch różnych ośrodkach w Polsce podjęli się przeprowadzenia laparoskopii zwiadowczej. Niestety, operacja nie jest w tej chwili możliwa. Obecnie Kasia jest przed trzecim cyklem chemioterapii.
Mimo ogromnego bólu i osłabienia, między pierwszą a drugą chemią Kasia obroniła swoją pracę magisterską z psychologii. To pokazuje jej siłę, determinację i ogromną wolę życia.
Oprócz walki z nowotworem, Kasia od wielu lat zmaga się z innymi schorzeniami: trudno gojącymi się ranami podudzi oraz cukrzycą, które dodatkowo komplikują leczenie i codzienne funkcjonowanie.
Niedawno rozpoczęła pracę w wymarzonym zawodzie – wreszcie mogła robić to, do czego była stworzona: pomagać innym - pracowała z dziećmi z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Niestety, choroba i ograniczona umowa o pracę odebrały jej możliwość zarobkowania.
Każda złotówka z tej zbiórki zostanie przeznaczona na realne potrzeby związane z leczeniem i codziennym funkcjonowaniem Kasi:
- Zakup leków onkologicznych i wspomagających, których nie wszystkie refunduje NFZ,
- Dojazdy do ośrodków leczenia, szpitali i specjalistów (często oddalonych o setki kilometrów),
- Diagnostykę kontrolną i badania dodatkowe, często płatne prywatnie ze względu na długie terminy,
- Rehabilitację i opiekę wspierającą organizm po chemioterapii,
- Specjalistyczną dietę onkologiczną i suplementację, która jest niezbędna, by utrzymać organizm w stanie umożliwiającym leczenie,
- Materiały opatrunkowe i leczenie ran podudzi, nierzadko wymagające kosztownego zaopatrzenia.
Kasia nie prosi o pomoc dla siebie z łatwością. Przez lata była tą, która wspierała innych – jako nauczycielka, pedagog, psycholog. Dziś sama znalazła się w sytuacji, w której bez naszej pomocy nie będzie miała możliwości kontynuowania leczenia i godnego życia.
Jeśli możesz – wesprzyj. Każda złotówka ma znaczenie. Jeśli nie możesz wpłacić – udostępnij. To również ogromna pomoc.
Pomóżmy Kasi wrócić do zdrowia i do pracy, która jest jej pasją i powołaniem.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.