pies Collin korzysta z czterech łap - leczenie łapy
pies Collin korzysta z czterech łap - leczenie łapy
Nasi użytkownicy założyli 1 226 264 zrzutki i zebrali 1 348 297 247 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności5
-
Czytaj więcej
Kochani,
Jest 90% zrzutki https://zrzutka.pl/24dedu :))))
Do 4500 zostało jedynie 440 złotych.
Jak myślicie będzie 100%???????
Profil CiaoCollin też ma szansę osiągnąć 100 obserwujących. Pomożecie raz jeszcze?
Zrobiłam zestawienie wydatków na leczenie łapy Collina.
Wydaliśmy ponad 4000 zł.
Przed nami jeszcze 5 zabiegów laseroterapii x 70 PLN,
wizyta u lekarza ortopedy 150 PLN.
I mam nadzieję przyszłość optymistyczna
Choć niestety rana na sródłapiu jeszcze jest.
Cieszę się, że zrobiłam zestawienie.
Doszło do mnie, że przełom roku to był intensywny okres.
DZIĘKUJE za WAS, za WASZE wsparcie.
Dzięki Wam, Waszej pracy mogłam sfinansować leczenie Collina.
Jest coś bardzo istotnego dla mnie w tym co się wydarzyło.
Wiara, nadzieją, miłość to dla mnie kluczowe wartości.
Jednak gdy są tylko słowami, i nie mają Ducha, cóż zrobić
A Wy, jesteście dla mnie świadectwem Siły Wyższej
jakkolwiek ją pojmujemy.
Istotna informacja:
Nie dostałam żadnych wieści co ze szczeniakiem z Fundacja na Rzecz Zwierząt NIE_ZŁY PIES i z smuteczkiem LOBO, Celestyniaki - Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie
Przyjaciel i Dom. TO jest TO. Oni czekają.
Dziękuje. Do zobaczenia.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Przyjacielu
Przyjaciółko
Proszę o Twoje wsparcie finansowe i udział w zrzutce https://zrzutka.pl/24dedu na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji psa Collina.
Collin jest energicznym, towarzyskim psiakiem po przejściach. Jest moim psem asystującym. Otrzymał zgodę na towarzyszenie mi w pracy, w Bibliotece SGH.
Dwa lata temu, Collin trafił z zakrwawioną łapą do schroniska w Celestynowie. Tam poznał przyjaciół: doktor Ewę Bieniek i profesor Lisę Marii. Dzięki ich wysiłkom zaczął leczenie. Wspierał go zespół schroniska, miłośnicy zwierząt. To oni zebrali wymaganą kwotę na pierwszą operację w Klinice Małych Zwierząt SGGW.
Lisa Marii poprosiła mnie o dom tymczasowy dla Collina w październiku 2021 roku. Zgodziłam się. Przełom listopada i grudnia to pierwsza operacja. Dziękuję za operację i troskę doktor Joannie Berczyńskiej. Jestem wdzięczna moim Rodzicom za wsparcie zwłaszcza, że zaraziłam się Covidem i to oni przejęli opiekę nad Collinem w pewnym momencie.
Profesor Lisa Marii cały czas, wytrwale szkoliła Collina i mnie, wspierała na wszelki możliwy sposób.
Tak jak widzę, Collin często szybciej się uczy ode mnie. Ciekawa jestem Twoich doświadczeń w tworzeniu relacji człowiek, zwierzę? Czy zwierzaki szybciej się uczą, czy to mój problem?
Collin przeszedł drugą operację, w międzyczasie poznał wielu studentów SGGW. To dopiero jego miłość. Nadal pomimo operacji, zastrzyków, opatrunków lubi odwiedzać kliniki weterynaryjne. Świetny jest.
Nasza droga, płakać zaczynam jak to piszę, jest trudna. W sumie trzy operacje, niezliczona liczba opatrunków, zastrzyki, Ania dziękuję za te w czasie Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra, kiedy było trudno z dostępnością do weterynarza bo taki czas.
Odbyliśmy konsultacje u różnych weterynarzy doktora Bissenika z Puławskiej, doktor Oli i jej koleżanek z Veticus na Bełskiej, doktor Doroty Sumińskiej, na Klaudyny i Lisa Marii, która z Pawłem konsultowali sprawę Collina w im znannych miejscach. Dziękuję Wam, Collin jednoczy J. Niesamowite.
Zapraszam do zrzutki i na nasza stronę.
CiaoCollin , na Youtuba Joanna&Collin
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrówka!!!
hau hau dziękuję