Pomoc Żanecie
Pomoc Żanecie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 222 zrzutki i zebrali 1 348 199 363 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
PONOWNY APEL O POMOC !!!
Żaneta ( 40 l.) - kochana mama, przyjaciółka. Kiedyś zdrowa, prowadząca aktywny i zdrowy tryb życia, udzielająca się społecznie. Pielęgniarka, która pomagała innym. Jednak 2020 rok całkowicie odmienił jej życie. W październiku po przejściu koronawirusa rozpoznano u niej raka jajnika, w lutym 2021r. kolejne wyniki przyniosły szokujące wieści – rak żołądka z przerzutami, następnie zaatakowane zostały kości. Żaneta zakwalifikowała się do refundowanej terapii. 14.03.2021r. została zorganizowana zbiórka na wizyty u specjalistów, dojazdy, leki wspomagające i inne niezbędne wydatki.
Dzięki zorganizowanej zbiórce i zebranym poprzez niej środkom stan zdrowia Żanety był w miarę stabilny. Co 3 tygodnie 2 razy w tygodniu jeździła do Krakowa na wizyty. Jednak coraz częściej, ze względu na złe samopoczucie musiała wynajmować kierowców, którzy zawozili ją na chemię, co wiązało się z dodatkowymi kosztami. Niejednokrotnie była zmuszona wynająć nocleg w Krakowie z powodu wizyt, które były dzień po dniu a podróż była dla niej bardzo męcząca i uciążliwa. Żaneta szukając różnych metod leczenia zdecydowała się spróbować wizyty w Instytucie w Warszawie. Niestety ze względu na koszty - jednorazowa wizyta to koszt ok. 2000 zł - nie może pozwolić sobie na regularność wizyt. Podczas ostatnich wizyt w Krakowie, po rozmowach z lekarzem prowadzącym, odniosła wrażenie, że jej szanse na odzyskanie zdrowia z dnia na dzień maleją, dlatego też będąc zdeterminowana przede wszystkim ze względu na swoje dzieci, zdecydowała się pojechać do Warszawy, do w/w Instytutu. 19 lipca b.r. wykupiła terapię komórkami macierzystymi, która kosztowała ją ok. 17.000 zł. Najbliżsi Żanety, w miarę swoich możliwości, starają się uczęszczać z nią na wizyty, które kosztują ją ok. 1000 zł. W przypadku braku dyspozycji któregoś z członka rodziny zmuszona jest wynająć kierowcę i w tym momencie koszty wzrastają dodatkowo o blisko 1000 zł (paliwo plus zapłata dla kierowcy). Leczenie onkologiczne to nie tylko chemia ale również trzymanie specjalnej diety oraz przyjmowanie odpowiednich i kosztownych suplementów (ok. 1000 zł miesięcznie). Dzięki zbiórce Żaneta korzystała również z hipertermii, której koszt na tamten moment wynosił 1000 zł, jednak ze względu na malejące środki musiała z niej zrezygnować. Obecnie koszt hipertermii to 1400 zł. Żaneta uczęszcza również na normobarię, czyli rodzaj tlenoterapii, która kosztuje jednorazowo 150 zł.
Po zbiórce Żaneta korzystała również z pomocy psychoonkologa - koszt 300 zł tygodniowo, gdzie warto dodać, iż jej sytuacja domowa była wtedy stabilna. Obecnie sama musi sobie radzić z wychowaniem i utrzymaniem dwójki dzieci, co w dzisiejszych czasach i w jej stanie niestety jest coraz trudniejsze. Teraz niezbędna jest pomoc psychoonkologiczna, na którą za niedługo braknie jej środków pieniężnych.
Przez radioterapię i przyjmowanie chemii Żaneta zauważyła znaczne pogorszenie słuchu. Wie, że niezbędna będzie wizyta u otolaryngologa, a także, że będzie się to wiązać z założeniem aparatów słuchowych, co będzie generowało dodatkowe koszty.
Pomijając wszelkie kwestie związane z leczeniem, dietą i dojazdami nasza przyjaciółka musi także zadbać o swoje dzieci. Musi je nakarmić, ubrać, zadbać o ich naukę, co niestety również staje się coraz bardziej problematyczne, ponieważ ze względu na chorobę Żaneta nie może powrócić do swojego ukochanego zawodu. Sytuacja staje się naprawdę bardzo trudna. Dlatego też ponownie apelujemy o Waszą pomoc – prosimy pomóżcie nam uzbierać pieniądze na dalsze leczenie naszej kochanej Żanety! Zróbmy wszystko, aby wyzdrowiała i mogła być przy swoich dzieciach jak najdłużej.
Potrzebna Wasza pomoc!
Dziękujemy
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!