93 brygada zmechanizowana w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy walczy obecnie w okolicach miejscowości Sumy. Z uwagi na utrudniony dostęp do wszelkiego rodzaju sprzętu kuzyn jednego z nas - Pilanina rodem z Ukrainy zwrócił się bezpośrednio do nas - Pilan, do przyjaciół Dimy, do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie. Jest to oddolna inicjatywa żołnierzy, którzy zaciekle walczą o swój kraj. Wielkie słowa, ale bardzo ważne. Im naprawdę potrzeba tego sprzętu na już. Potrzebują samochodów terenowych lub busów, laptopów do punktu dowodzenia, tabletów lub nawigacji samochodowych, aby mogli odczytywać mapy. Wszelki sprzęt okołowojskowy. Noktowizory, lornetki, powerbanki. Jednak pierwszą rzeczą, o którą poprosił ów żołnierz to polska flaga. Potrzebne są również leki. Konkretne leki: kwas traneksanowy, Gelospan, Sterofundina. Wrzucam tu również filmik, który na moją prośbę, na "szybkiego" zrobili. Przedstawiają swoją sytuację, jednak nagrywanie muszą szybko kończyć, bo zaczyna się obstrzał. Załączam tu również pismo oficjalne z prośbą o wsparcie. Zależało mi na tym, abyście byli pewni, że wspieracie konkretną potrzebę, konkretną inicjatywę. Zbieramy! Co się uda, to będzie sukcesem! Ja wiem, komu pomagam. Znam Dymitra od 20 lat. To mój Przyjaciel. A Przyjaciel jest w potrzebie. Kuzyn walczy na froncie! Nic więcej dodawać nie potrzeba. Po prostu pomóżmy.