Pomóż mi w nierównej walce z rakiem
Pomóż mi w nierównej walce z rakiem
Nasi użytkownicy założyli 1 160 521 zrzutek i zebrali 1 204 960 661 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Drodzy Darczyńcy, Przyjaciele,
w 2020 r. dowiedziałam się, że w moim ciele cicho i podstępnie rozwija się rak, dając przerzuty. Niestety, do tej pory nie udało się znaleźć ogniska pierwotnego mojej choroby. Lekarz orzekł u mnie całkowitą niezdolność do pracy.
Mimo wszystko nie poddaję się i nie tracę wiary w to, że wyzdrowieję.
Bardzo proszę o pomoc w sfinansowaniu dalszej diagnostyki i leczenia.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Skarbonki
Załóż skarbonkę
Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!
Chciałem coś napisać, ale przychodziły mi do głowy same kretyństwa, w tym rymowane. Więc powiem tylko: trzymaj się i byle do emerytury!
Kjub
Dzięki, Kuba.
Wyrzuć ze swojego umysłu pojęcie nierównej walki. Te walkę możesz i musisz wygrać.I tylko tak trzba myśleć nie patrząc na statystyki, bo jak powiedział mi mój lekarz to tylko statystyka a kzdy pacjent jest inny. Trzy lata temu zdiagnozowano u mnie bardzo ciężki przypadek raka - statystycznie bez szans. Chemia. operacja, chemia i olbrzymia wiara się uda. Niebawem miną 3 lata, wszystkie tomografie komp. wskazują, że nieboraczek został jednak skutecznie załatwiony. I oby tak było przez kolejne lata, w co głęboko wierzę. Walcz z tym skurwielem, walcz i wierz w wygraną, bo musisz jeszcze w życiu zaznać wiele radości.
Takie historie są jak wiatr w skrzydła. ❤ Dziękuję za słowa otuchy. Wszystkiego dobrego i zdrowia!
Aniu,
mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia.
Ściskamy!
Dziękuję pięknie 😊
Będzie dobrze ... przecież musi być dobrze ... Nie poddawaj się Aniu !!!
Nie jest lekko, ale nie poddam się tak łatwo :)
Aniu, mam nadzieję i wierzę w to, że wkrótce wyzdrowiejesz. Pozdrawiam Cię i wirtualnie przytulam 😍
Aniu, dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie.