Studia na Royal College of Art
Studia na Royal College of Art
Nasi użytkownicy założyli 1 226 284 zrzutki i zebrali 1 348 394 560 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
AKTUALIZACJA:
Nie chciałem wcześniej nic pisać, ale już mam potwierdzenie - udało mi się rozbić płatność na dwie części i dzięki Waszej pomocy, jak również mojej rodziny i przyjaciół, zapłacić pierwszą część, dlatego też już zaraz zaczynam studia!
Niestety wciąż pozostała kwestia drugiej połowy czesnego (16 800 GBP), którą muszę opłacić do 8go stycznia. Dlatego też zbiórka wciąż pozostaje otwarta.
Jeszcze raz dziękuję Wam za pomoc, bez Was to by się po prostu nie udało.
UPDATE:
I didn't want to write anything earlier, but I already have confirmation - I managed to split the payment into two parts and thanks to your help, as well as my family and friends, I can pay the first part, which is why I'm starting my studies right now!
Unfortunately, there is still the matter of the second half of the tuition fees (£16,800), which I have to pay by January 8th. Therefore, the fundraiser is still open.
Again, thank you for your help, without you this would not have been possible.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
/english below/
Cześć, dzień dobry. Nazywam się Cezary Rucki i jestem fotografem. Robię zdjęcia od ponad 10 lat, pracując w tym czasie z wieloma fantastycznymi ludźmi - muzykami, pisarzami, artystami. Jednak trzonem mojej pracy jest fotografia artystyczna.
W zeszłym roku ukończyłem z wyróżnieniem Warszawską Szkołę Filmową, realizując w Pracowni Fotografii Kreacyjnej profesora Prota Jarnuszkiewicza cykl pt. „Wszystko jest okej.” gdzie starałem się spróbować zwizualizować odczuwalność zaburzeń i chorób psychicznych, bazując na swoich doświadczeniach, jako osoba borykająca się z depresją (i szeregiem innych zaburzeń) od 11 roku życia.
Po ukończeniu WSF postanowiłem kontynuować naukę na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Niestety podczas roku akademickiego depresja powróciła. Podczas epizodu, w ramach próby wyciągnięcia się na powierzchnię, postanowiłem resztkami sił aplikować na Royal College of Art. Bez większych oczekiwań, raczej dla samego faktu zmotywowania się do działania - w końcu jest to najlepsza szkoła artystyczna na świecie, utrzymująca się na pierwszym miejscu w rankingach od 9 lat, znana z bardzo trudnego procesu rekrutacji. Ku mojemu zaskoczeniu - dostałem się. Otrzymałem maila, w którym zostało mi zaoferowane miejsce na uczelni. Przez jakiś czas nawet to do mnie nie docierało - w końcu na setki aplikacji z całego świata wybieranych jest tylko kilkanaście.
Niestety, po pierwszym momencie radości przyszedł moment zderzenia się z rzeczywistością w postaci czesnego - 33,600 GBP za rok, które muszę opłacić w całości jeszcze przed rozpoczęciem studiów. Moja sytuacja ekonomiczna zdecydowanie wykracza poza możliwości opłacenia takiej kwoty samodzielnie. Próbowałem aplikować o stypendium, jednak spotkałem się z odpowiedzią odmowną. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nie mogę również ubiegać się o kredyt studencki.
Mógłbym pisać tutaj o tym jak fotografia jest dla mnie ważna, jak wielokrotnie była jedynym punktem zaczepienia, który trzymał mnie na powierzchni i odsuwał od różnych ostateczności lub też dawał dystans i pogłębiał oddech. Jednak to, co jest chyba dla mnie najważniejsze w robieniu tego wszystkiego to moment, kiedy ktoś drugi może się w nich przejrzeć i zobaczyć emocje, które często są trudne do wyartykułowana. Kiedy słyszę, że ktoś zobaczyl w tych zdjęciach siebie. Dlatego właśnie, mimo tego, że wielokrotnie słyszałem, że „może bym sobie odpuścił już to fotografowanie” i „znalazł jakąś normalną pracę” nie umiem przestać.
Nie zdarza mi się często prosić o pomoc - zwłaszcza dla siebie. Dlatego też tym trudniej jest mi tworzyć tę zbiórkę, zwłaszcza, że jest dużo osób, które na pewno potrzebują tego wsparcia bardziej. Wiem jednak, że jest to dla mnie wielka szansa - jedna z tych, które zdarzają się naprawdę rzadko i które mogą zmienić życie. Dlatego jeśli będziecie chcieli wesprzeć mnie w tym, wciąż całkiem nierealnym dla mnie, marzeniu - będę naprawdę wdzięczny i dziękuję z całego serca.
ENG:
Hi good morning. My name is Cezary Rucki and I am a photographer. I have been taking pictures for over 10 years, working with many fantastic people during this time - musicians, writers, artists. However, the core of my work is artistic photography.
Last year I graduated with honors from the Warsaw Film School, realizing in the Studio of Creative Photography of Professor Prot Jarnuszkiewicz a series entitled "Everything is OK." where I tried to visualize the perceptibility of mental disorders and diseases, based on my experience as a person struggling with depression (and a number of other disorders) since the age of 11.
After graduating from WSF, I decided to continue my studies at the Academy of Fine Arts in Warsaw. Unfortunately, during the academic year, depression returned. During the episode, as an attempt to pull myself to the surface, I decided to apply to the Royal College of Art with the last of my strength. Without much expectations, rather for the very fact of motivating myself to act - after all, it is the best art school in the world, holding the first place in rankings for 9 years, known for a very difficult recruitment process. To my surprise, I got in. I received an e-mail in which I was offered a place at the university. For some time, even this did not reach me - after all, out of hundreds of applications from around the world, only a dozen are selected.
Unfortunately, after the first moment of joy came the moment of reality in the form of tuition fees - GBP 33,600 per year, which I have to pay in full before starting my studies. My economic situation is far beyond the ability to pay this amount on my own. I tried to apply for a scholarship, but I was rejected. After the UK leaves the European Union, I can't apply for a student loan either.
I could write here about how important photography is to me, how many times it was the only point of attachment that kept me afloat and moved me away from various extremes or gave me distance and deepened my breath. However, what is probably the most important thing for me in doing all this is the moment when someone else can see themselves in them and see emotions that are often difficult to articulate. When I hear that someone saw themselves in these photos. That's why, despite the fact that I've heard many times that "maybe I'd give up on taking pictures" and "find a normal job", I can't stop.
I don't often ask for help - especially for myself. Therefore, it is even more difficult for me to create this fundraiser, especially since there are many people who definitely need this support more. However, I know that this is a great opportunity for me - one of those that are really rare and that can change your life. Therefore, if you want to support me in this dream, still quite unreal for me - I will be really grateful and thank you with all my heart.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dzięki:) Powodzenia w Londynie:) I wróć!
Good luck!
Thank you so much! ❤️
Mocno trzymam kciuki za realizację marzeń. Wszystkiego dobrego! :)))
Bardzo dziękuję! ❤️
Trzymam kciuki i pozdrawiam 🤗❤️
Serdecznie dziękuję i również pozdrawiam! ❤️
Best wishes with your studies!