id: 286e9a

Na ratunek Kropeczce

Na ratunek Kropeczce

Aktualności1

  • VDTUIsi24x77xbhV.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Fip to nie wyrok, Na ratunek Kropeczce

Choroba zaatakowała Kropeczkę nagle. Radosny, słodki kot. Znalazła domek i jak to przed każdym przekazaniem kota do nowego domu, robiliśmy jej badania. Morfologia książkowa, więc młoda pojechała. Z dnia na dzień zaczęła coraz ciężej oddychać, diagnoza płyn w opłucnej.. ☹

Bez namysłu wysłałyśmy kotkę do lecznicy całodobowej w Milanówku na pilne odciągnięcie zalegającego płynu, który uciska na płuca.. Już widok lepkiego żółtawego płynu dał nam do zrozumienia z czym mamy do czynienia, ale wynik elektroforezy potwierdził najczarniejszy scenariusz ☹ FIP ;(

 

Na fip jest lek. Strasznie drogi....ale jest. Czy kocie życie powinno mieć cenę? Kim jesteśmy, żeby decydować o czyimś życiu.. ☹

Wszystkie zbiórki idą jak idą, ale czy to jest powód, żeby przejść obojętnie obok kota, który potrzebuje pomocy, a wyleczenie jest możliwe?

Nie wiem jak to nazwać, głupota, naiwność.. Finansowo nie stać nas nawet na to odsączenie płynu, a co dopiero 3 miesięczne leczenie drogim lekiem.

I wtedy widzimy wzrok kotki, taki niewinny, bezbronny.. I zdajemy sobie sprawię, że tak naprawdę jesteśmy jedynym ratunkiem dla tej małej istotki. Dopiero zaczyna życie, młodziutka, niespełna roczna kicia.. I mamy się poddać? Jak jej powiedzieć, że nie stać nas na to, żeby ona przeżyła..

No nie potrafimy tak, niestety… Podjęłyśmy leczenie. Za sam pobyt w lecznicy całodobowej i przeprowadzony zabieg zapłaciłyśmy już sporo. A to dopiero początek tej walki.

Zaraz po przeprowadzonym zabiegu Kropka od razu poczuła się lepiej. Nie zastanawiając się nad niczym wdrożyłyśmy natychmiast leczenie, na które kicia zareagowała od razu. Obecnie jest w trakcie kuracji. Czuje się świetnie, bawi się, rozrabia, radośnie mruczy kiedy wtula się w człowieka 😊 Lek bierzemy „na krechę”. Tylko na tą chwilę nasze zadłużenie za sam lek to 1850 zł, a dopiero zbliżamy się do połowy kuracji. W międzyczasie kicia jest kontrolowana przez weterynarza, regularnie badana.

Jesteśmy wdzięczne, że lecznica ma do nas takie podejście, że pomimo gigantycznego długu dalej chcą z nami rozmawiać, a pan który załatwia nam leki rozumie naszą sytuację. Ale nie będzie to trwało w nieskończoność. Zgłoszeń coraz więcej, a same chęci nie wystarczą.

Błagamy, pomóżcie nam uratować Kropkę!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!