W dniu 24.03.2020r Pani, która u nas pracuje w budynku biurowym, spotkało ogromne nieszczęście.

Pani Mariia Kuzyk ma 59 lat, mieszka u swojego 76-letniego wujka we Wrocławiu. W związku z tym, że Pani Marii kończyła się wiza i miała wyjechać na Ukrainę celem wyrobienia kolejnej, wypłaciła z banku swoje wszystkie oszczędności w wysokości 15000,00 zł. Do czasu wyjazdu trzymała je w mieszkaniu. W czasie kiedy była w pracy jej wujek padł ofiarą oszustów. Do jego mieszkania zapukały osoby podające się za pracownika banku i policji. Znali imię i nazwisko wujka oraz jego numer telefonu stacjonarnego. Powiedzieli, że mają informację o tym, że w mieszkaniu przechowywane są pieniądze i oni muszą sprawdzić czy nie są fałszywe. Podali też numer telefonu pod którym można sprawdzić czy taki pracownik policji faktycznie widnieje w ewidencji. Wujek Pani Marii zadzwonił pod podany numer i uzyskał potwierdzenie, że osoba podająca się za policjanta widnieje w ewidencji komisariatu. Oszuści „ulotnili” się z całymi oszczędnościami Pani Marii i jej wujka. 

Sprawa została oczywiście zgłoszona na policję. 

Na tą chwilę ona i jej wujek mają tylko to co Pani Mariia miała przy sobie w portfelu- 60zł.

Pani Mariia dała się poznać jako szalenie miła, uczciwa i pomocna osoba, zawsze jest uśmiechnięta, życzliwa i gotowa do pomocy.

Dlatego każdy datek będzie pomoca dla Pani Mari.

• na zdjęciu jestem z Pania Maria