Jesteśmy rodzicami Bianki. Miała 4 latka jak odeszła 04.09.2020r.

Cierpiała na Klątwę Ondyny. Codziennie była monitorowana 24h na dobę.

Choroba charakteryzowała się tym, że jak Biania zasypiała po prostu przestawała oddychać, a za nią oddychał wtedy respirator niszcząc przy tym płuca. Miała również problemy jelitowe, które na skutek okazały się dla nas wielką tragedią! :(

Była wspaniałą córką i wnuczką. Jej uśmiech był lekiem na każde zło. Nie do opisania jest fakt, jaką wyjątkową córeczkę mogliśmy kochać. Pomogliście Biani w zbiórce pieniążków na operację i wierzymy, że pomogą nam Państwo w pozyskaniu środków na upamiętnienie naszego kochanego Aniołka. Nie byliśmy przygotowani na pożegnanie Biani, dlatego prosimy Was o wsparcie, bo wierzymy i wiemy, że Biania zasługuje na pomnik, który upamiętni jej anielskość..

Chcielibyśmy bardzo aby na Dzień Wszystkich Świętych 01.11.2020r miała już nagrobek, wierzymy, że się uda! Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc!

Dziękujemy z całego serca!

Rodzice, Żaneta August

https://www.facebook.com/OddychamydlaBianki/