Drugi raz zamieszczam tę zrzutkę. Cel jest jasny i prosty. Zrobić coś wielkiego. Przejechać i poznać Stany od tej nie mainstreamowej strony. Przy okazji jakoś to wszystko przedstawić. Tym razem mam zamiar podporządkować temu życie. Nie dzieje się w nim nic specjalnego ani wartościowego. Tylko praca - dom i odwrotnie. Nie mam do kogo ust otworzyć. W żaden sposób też nie cieszy mnie wykonywana przeze mnie praca. Chciałbym choć raz w życiu się sprawdzić. Podjąć założone przez siebie wyzwanie i co najważniejsze je ukończyć. Droga jest cholernie długa i ciężka. Nie mam pojęcia jaka jest pozastereotypowa specyfika poszczególnych stanow. Nie wiem też czy styknie mi sił. Po prostu chcę to zrobić, popisać się przed sobą i światem. Nie stać mnie na to niestety. Samemu odłożenie wymaganej kwoty zajmie mi lata. Stąd prośba o wsparcie. A jak nie wyjdzie to się zakredytuję i z wielką niechęcią wyjadę do Holandii zamiast wrócić tutaj do swojej pracy i ciężkiego dla mojej głowy życia ale no cóż. Wciąż mimo wszystko coś w nim lubię. Za każdą wpłatę dziękuję. Pozdrawiam.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.