Od jakiegoś czasu współpracujemy z Angeliką z Lginia, której nie jest obojętny los kotek, które rodzą co rujkę. Do tej pory udało się wysterylizować 6 kotek. Angelika bardzo nam pomaga, łapie kotki, zawozi na zabiegi i odwozi a także rozgląda się za miejscami, w których trzeba pomóc. Tak naprawdę wykonuje całą robotę. Niedawno trafiła na Wzgórza Lgińskie. Jedna starsza Pani ma tam stado kotów, które mnożą się bez końca, to nie wszystko, wystarczy przejść się kawałek dalej i przybiegają ciężarne kotki...Dzisiaj w miejsce bytowania wróciły dwie kotki, które w ubiegłym tygodniu w ostatnim momencie przeszły sterylizację aborcyjną. Na czwartek są umówione kolejne dwie. Jednak po tym jak dostałyśmy filmik, że 3 kolejne kotki są w ciąży nie możemy nie pomóc chociaż z finansami już krucho. Józia z Olbrachcic i dwie ciężarne z Lginia to koszt 360zł. Kolejne dwie plus te 3 z filmiku to 600zł więc mówimy już o zawrotnych sumach czyli prawie 1000zł gdzie decyzja nie może czekać. Najpierw padło, że raczej nie damy rady w tak krótkim czasie opłacic tylu zabiegów. Jednak jeżeli tego nie zrobimy w tym miejscu urodzi się kolejne stado kotów... Nie lubimy tego robić ale liczymy, że nam pomożecie 🙏 Bardzo się cieszyłyśmy, że w większości miejsc są już ogarnięte z zabiegami. Jeszcze w Brennie 3 kotki czekają na zabieg ale narazie ciężko je złapać. Pojawił się nowy problem Lginia... I trzeba tutaj też pomóc. Prosimy o jakiekolwiek wsparcie, nawet najmniejsze by skutecznie ograniczyć ilość bezdomnych zwierząt.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.