Kim jestem?

Witam :)

Na imię mi Przemek, mam 37 lat, pochodzę z Tarnowa. Od urodzenia choruje na porażenie kończyn górnych i dolnych (artrogrypoza). Na co dzień poruszam się na wózku inwalidzkim o napędzie elektrycznym, dzięki temu stałem się bardziej samodzielny i niezależny mobilnie.

Dziękuję z całego Serca za pomoc :)

Jak już wiecie zbiórka została zakończona wcześniej niż było założone na początku. Nie zamykam całkowicie zrzutki, bo chce mieć z wami przez jakiś czas kontakt i informować was wszystkich o dalszych moich losach :).

Powód zrzutki.

Kochani

postanowiłem założyć zrzutkę, ponieważ wydarzyła się rzec dla mnie nie bywała i smutna. O tuż wózek elektryczny który miałem przez 18 lat z dofinansowania PFRON-u, nagle zepsuł się na amen. W tej chwili już nie mogę się ubiegać o dofinansowanie na nowy, bo PFRON od 4 lat nie dotuje zakupu wózków elektrycznych, twierdząc że nie mają środków. Niestety moje możliwości​ i problemy finansowe nie pozwalają mi na samodzielny zakup nowego wózka. Wózek który mam był już wielokrotnie naprawiany, nie nadaje się na naprawę, bo już nie ma części zamiennych, żeby go móc jeszcze naprawić. Wózek elektryczny który miałem, był tak naprawdę moimi nogami (oknem na świat), żeby móc być samodzielnym. Dzięki niemu moglem ukończyć studia Matematyka z informatyką, oraz wyjść z domu, i otaczających czterech ścian mnie i żyć w miarę normalnie o ile jest to możliwe. Teraz kiedy wózek się zepsuł już nie mam możliwości wyjścia z domu, czy pojechać do lekarza samodzielnie. Dlatego zwracam się do wszystkich z wielką prośbą o pomoc w uzbieraniu pieniążków na zakup nowego wózka elektrycznego który pozwoliłby mi przez długie lata korzystać samodzielnie i niezależnie, przejechać z nim kolejne lata swojego życia.

Proszę o wsparcie.

Pozdrawiam serdecznie Przemuś

Tytuł Twojego zdjęcia.

Co przedstawia?

Za każdą, nawet najmniejszą kwotę bardzo, bardzo, bardzo dziękuje :)