Chciałabym Was serdecznie zaprosić do wsparcia inicjatywy uzbierania w 3 dni środków na pokrycie kosztów wyżywienia i noclegu na 3 dniowy wyjazd, który stanie się częścią realnego zasobu dla konkretnej Osoby, która straciła w ostatnim czasie pracę.

To, czego nam często trzeba, to zasilenie! - Szczególnie w cięższym dla nas momencie.

Po to, żeby stanąć spokojnie znów na nogach.

Zadbanie o nasze zasoby może być realnym źródłem siły do działania, a nie żadną fanaberią.

O tym pomyślałam, jak jedna z naszych Joginek wspomniała mi wczoraj o swojej przyjaciółce, która niedawno straciła pracę. Wspomniała też o tym, jak bardzo ucieszyła się ta znajoma, jak usłyszała, że może wybrać się z nami na 3 dniowe jesienne zasilenie - korzystając z opcji nie płacenia za zajęcia na wyjeździe! (Opcji, którą mamy na każdym wyjeździe dla 1-2 osób w ramach współtworzenia "wzajemnego koła wsparcia, wymian, zasileń i inspiracji")

Jednak koszty noclegu i wyżywienia w ośrodku, w którym będziemy w najbliższy weekend - okazały się dla niej na ten moment nie do wpisania w budżet...

Poczucie zawiedzenia szybko zastąpiła chęć mobilizacji! - "Pojadę może kolejnym razem, jak już stanę trochę na nogi."

A ja sobie pomyślałam, że to zasilenie potrzebne jest teraz - a następnym razem, będzie następnym razem ;)

Mając własne doświadczenie korzystania z pomocy w cięższych dla mnie momentach - niemierzalnego, olbrzymiego wsparcia, jakie przychodziło, jak tylko udało mi się o tę pomoc poprosić, albo jak ktoś z bliższych czy dalszych osób sam zaproponował mi pomoc, kiedy widział, że by mi się przydała...

Biorąc "pośredni udział" w doświadczeniach Osób, które skorzystały od 7 lat prowadzenia naszej szkoły jogi z darmowych zajęć stacjonarnych czy na wyjazdach weekendowych - i dawały nam później znać o tym, jak było to dla nich ważne, wpierające i pomocne...

Pomyślałam, że wspólnymi siłami zbierzemy te 400 zł szybciutko i zrobimy taki zasilający prezent :)

WAŻNA BĘDZIE KAŻDA WPŁATA! -> 5, 15, 25, 55 czy 100 zł! - Każde szczere wsparcie w zgodzie w własnym budżetem na ten moment się liczy!

I za każde będę Ci bardzo wdzięczna :)