Pomoc dla Kasi i Amadeusza po powodzi na Ziemi Kłodzkiej We wrześniu tego roku niszczycielska powódź przetoczyła się przez Ziemię Kłodzką, zabierając dorobek życia wielu osób. Woda zalewała domy, niszczyła mosty i drogi- dla regionu utrzymującego się z turystyki to katastrofalna sytuacja. Obrazy, które wszyscy widzieliśmy w mediach, łamią serce, ale dla nas to nie tylko obraz wyświetlany na ekranie – to nasza rzeczywistość, w której próbujemy się odnaleźć. Jeszcze w czerwcu cieszyliśmy się z zakończonego remontu mieszkania, w który włożyliśmy tyle wysiłku i serca.. Niestety teraz, z łzami w oczach, musimy wyrzucać wszystko, co zostało z naszego domu. W jednej sekundzie żywioł zabrał to, na co tak długo wspólnie pracowaliśmy. Nie mamy do czego wracać – mieszkanie zostało doszczętnie zniszczone. Mimo wszystko nie chcemy opuszczać tego miejsca, ta okolica to nasz dom – tutaj mamy rodzinę, znajomych i pracę. Dlatego pragniemy odremontować nasze mieszkanie, ale przed nami długi i kosztowny proces, który musimy zacząć od osuszania. Zima zbliża się wielkimi krokami, a w górach potrafi być mroźna i śnieżna. Musimy zabezpieczyć nasze mieszkanie przed nadchodzącymi trudnymi warunkami pogodowymi, by jeszcze móc w nim kiedyś zamieszkać. Zalane pomieszczenia wymagają zbicia tynków, zerwania podłóg i wymiany całego wyposażenia, które teraz nadaje się tylko do wyrzucenia. Przed nami ogromne wyzwanie, ale mimo wszystko nie tracimy nadziei. Przyjaciele i wsparcie, które otrzymujemy, dają nam siłę, by wierzyć, że jeszcze z uśmiechem przekroczymy próg naszego mieszkania, chociaż teraz zaczynamy od zera. Prosimy Was o pomoc w odbudowie naszego domu. Każda złotówka przybliża nas do celu i kiedyś w końcu będziemy mogli wrócić do normalnego życia i naszego mieszkania. Dziękujemy za każde wsparcie. Kasia i Amadeusz