Leczenie Zuzi - ofiary wakacyjnego urlopu.
Leczenie Zuzi - ofiary wakacyjnego urlopu.
Nasi użytkownicy założyli 1 231 891 zrzutek i zebrali 1 365 379 522 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Zuzia, która dzięki wspólnej pomocy cudownych ludzi, może wylegiwać się w swoim łóżeczku i wcinać codziennie mnóstwo przysmaków, bo znalazła kochający ją dom, szykuje się powoli do operacji nóżki, która odbędzie się DZIĘKI WASZEMU WSPARCIU ❤
Zuzanna miała robione RTG nóg i kręgosłupa we wrocławskiej Vivie u doktora Dubiela, który również ją zoperuje, natomiast problemy żołądkowe (bo takie, niestety, miała po swoich trudnych przejściach) pomogła nam wyleczyć doktor Waldeck z Vet-Medicus w Legnicy, gdzie Zuzia obecnie mieszka.
Sytuacja małej została też skonsultowana w kwestii rehabilitacji po operacji nogi - na tę malutka uda się do gabinetu rehabilitacyjnego doktor Baryluk w Legnicy.
OGROMNIE WAM DZIĘKUJEMY I BĘDZIEMY DAWAĆ ZNAĆ, CO DALEJ!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
To było lipcowe popołudnie, oprócz prognozowanych ulew i burz nic nie zapowiadało tego, co się wydarzyło.
Po pracy uznałam, że pojadę na Pracze odebrać z pracy chłopaka. Wszak zapowiadali burze, a po co ma chłopak moknąć, skoro i tak nie mam planów na wieczór. Gdy byłam już w drodze, zaczęło padać. W kroplach deszczu dojeżdżałam w kierunku Praczy, ale nie dojechałam tam wtedy, kiedy zaplanowałam.
Jadąc ulicą Brodzką zobaczyłam biegnącą białą kulkę. Szybko rozejrzałam się i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że wkoło nie ma żadnego człowieka, którego można podejrzewać o bycie właścicielem tejże kulki. Wiedziałam, że jeśli w tym momencie nie zareaguję, to psina wyląduje pod kołami jakiegoś samochodu. Zatrzymałam ruch i z pomocą innych kierowców udało się złapać tę białą kulkę. Zobaczyłam, że ma na szyi adresatkę z imieniem Zuzia, numerem telefonu i adresem. "Pewnie czmychnęła z domu" - pomyślałam. Zabrałam delikwentkę do auta i wspólnie ruszyłyśmy pod podany adres. Dom był zamknięty na 4 spusty, rolety w oknach były zasłonięte, a przed drzwiami wejściowymi stały puste miski. Mimo dzwonienia i pukania stan rzeczy się nie zmienił. To był ten moment, gdy w dole mostka poczułam nieprzyjemny ucisk niepokoju. "Ok, dzwonimy" - powiedziałam do Zuzi i zadzwoniłam pod numer telefonu z jej adresatki. Telefon wyłączony. Po chwili zadzwoniłam kolejny i kolejny raz. Bez skutku. Czy "właściciele" pojechali na wakacje, a zwierzęta wystawili przed dom (były tam też dwa koty, które zostały zgłoszone do TOZu)? Chcę wierzyć, że nie, że po prostu porwało ich UFO.
Wsiadłyśmy z powrotem do samochodu i pojechałyśmy na Pracze. Wraz z chłopakiem śmignęliśmy do pobliskiego weterynarza, który nie miał miejsca u siebie i poratował nas numerem do schroniska. Ale oboje wiedzieliśmy, że to się nie może tak skończyć. Zuzia tam zginie. Na szczęście przypomnieliśmy sobie o dwójce dobrych ludzi, którzy po wysłuchaniu tej historii postanowili w trybie natychmiastowym: Zuzia będzie u nas na tymczasie. Kolejni dobrzy ludzie przynieśli puszki z jedzeniem.
Zuzia przeszła pierwszą wizytę u weterynarza. Konieczny jest zabieg ortopedyczny, ponieważ ma zwichniętą rzepkę i utyka. Jest to stary uraz, ale skąd on się wziął? Została kopnięta? Czy miała już spotkanie z samochodem? A może coś jeszcze? To wie tylko Zuzia... Ponadto konieczna będzie sterylizacja.
Jesteśmy w stanie zagwarantować Zuzi opiekę, dobre jedzonko, niezbędne zabiegi kosmetyczne i mnóstwo serca, czyli coś, czego wcześniej nie miała. Jednak koszty ortopedy i sterylizacji to są koszty, których nasze rubryki "niespodziewane wydatki" w Excelach nie są w stanie przyjąć.
Innymi słowy: nie jesteśmy w stanie sami pokryć takiego wydatku. Stąd właśnie ta zbiórka i prośba o Wasze wsparcie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrówka dla Zuzi ❤️
Buziaki dla Zuzi i jej nowych rodziców 💗
Szot robisz kawał super roboty!
❤️🐶
GOOD LUCK ZUZIU.