id: 2fefaa

Na terapię i rehabilitację dla Marcina Nizioł

Na terapię i rehabilitację dla Marcina Nizioł

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
70 418 zł
z 80 000
88%
27 dni
do końca
1027
wspierających
Wpłać na zrzutkę
Zrzutka.pl nie pobiera prowizji od wpłat

Nasi użytkownicy założyli 1 035 538 zrzutek i zebrali 1 103 078 012 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • W kwietniu 2022 roku doznałem poważnego udaru niedokrwiennego pnia mózgu. Straciłem wszystko o co wcześniej walczyłem, a mój stan się pogorszył. Mam tracheostomię, jestem na własnym oddechu. Niestety po udarze doszło do paraliżu prawostronnego, więc w połączeniu z wcześniejszym niedowładem lewostronnym, nastąpiło pogorszenie mojego funkcjonowania. Postanowiłem zawalczyć kolejny raz, zmierzyć się trudnościami i przeciwnościami. Obecnie podjąłem rehabilitację w Centrum Rehabilitacji Votum i mam ogromną nadzieję, że odzyskam siły i będę mógł lepiej funkcjonować. Pragnę znów móc wyjść z domu, chciałbym usprawnić ręcę i móc komunikować się mową. Jeśli będzie to bezpieczne dla mnie, jest również szansa na usunięcie rurki tracheostomijnej. Turnus rehabilitacyjny jest opłacany w całości z funduszy zbiórki na moje leczenie. Koszt miesięcznego pobytu to około 30 tysięcy złotych.


    Proszę, jeśli możesz pomóż mi w osiągnięciu celów. Ja chcę nadal żyć i wyjść z domu, a nie spoglądać z łóżka przez okno na świat...Proszę pomóż mi❤

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Nazywam się Marcin Nizioł. W 2016 r.usunięto mi guza mózgu (glejak III). Od tego czasu dzielnie walczę o powrót do zdrowia i sprawności. Wciąż zmagam się z padaczką, niedowładem i spastyką ręki, wodogłowiem, problemami z pamięcią, jaskrą. Na początku 2020 roku, guz częściowo odrósł. Ze względu na lokalizację w jakiej guz się znajduje, kolejna operacja była bardzo ryzykowna. Podjąłem leczenie onkologiczne, które znów obniżyło moją sprawność i samopoczucie. Ciągła terapia i rehabilitacja stawiają mnie na nogi. Udało się zahamować wzrost guza i zredukować ataki padaczki do minimum. Aby być spokojnym i utrzymać moje zdrowie w takim stanie, muszę kontynuować drogą terapię.

Miesięczny koszt terapii i rehabilitacji to ok 6500 zł.

Chcę normalnie żyć, bez wznowy choroby, bez ataków padaczki i marzę aby wrócić do sprawności i samodzielności. Mam ogrom wsparcia od bliskich, którzy są ze mną cały czas i robią wszystko aby moje zdrowie się poprawiało.


Celem tej zrzutki jest uzbieranie kwoty na terapię i rehabilitację na nadchodzący rok.

Wszystkim, którzy byli ze mną do tej pory, dziękuję z całego serca, jesteście najlepsi na świecie i dodajecie mi wiary i sił.


Proszę nadal o pomoc i wsparcie, choć nie jest to łatwe. Ale bez Was nie damy rady i będziemy musieli przerwać terapię, która wiemy, że pomogada. Przekonuję się o tym na samym sobie.


Dziękuję ❤



Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 1027

EK
Ewelina Kopiejka
MI
Barbara Zagrodnicka
100 zł
EN
Elżbieta Nowakowska
20 zł
AB
Ania burchard
35 zł
DD
Damian Dudek
70 zł
EM
Edyta Musiałek
AB
Anna burchard
JF
Joanna Słowik
AB
Anna burchard
25 zł
 
Dane ukryte
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 168

 
2500 znaków