Hej, tu Bankotki!

Mamy aktualnie kilkudziesięciu podopiecznych (od maluchów po koty dorosłe). Każdy kot to indywidualne wyzwanie i pojedynczy rachunek u weterynarza, a jednorazowa wizyta, wiadomo, to spory wydatek. Lato dopiero się zaczęło, a my ledwo zipiemy…

Potrzebne są pieniądze na podstawy takie  jak karma i żwirek, ale też weterynaryjne kwestie: kastracje, szczepienia, testy FIV FeLV, odrobaczanie. Niedawno nasza podopieczna Aya przeszła zabieg na zęby i mamy dług u jej opiekunki: 1000zł, nie było już z czego przelać :( A takich przypadków - choć z mniejszymi rachunkami - jest jeszcze kilka. Nasi podopieczni, zanim zostaną przez kogoś przygarnięci, w miarę możliwości mają ogarniętą i uzupełnioną książeczkę zdrowia, a każda wizyta lekarska, każdy test, badanie czy zabieg przecież kosztują. Lato dopiero się zaczęło, a nasze DM pękają w szwach, codziennie odmawiamy kilku osobom, które zgłaszają nam całe rodziny kotów - nie mamy gdzie ich umieszczać, ale nie mamy też z czego za nie płacić. 

Pomożecie nam to wszystko finansować i przejść te wakacje, a jeśli wystarczy funduszy z tej zbiórki, również dalsze miesiące? Razem jesteśmy w stanie pomagać naprawdę wielu zwierzakom. Będziemy wdzięczni za wszystkie wpłaty!