Witaj!

Mam na imię Justyna. Jestem mama dwójki wspaniałych dzieci, które dają mi ogromna motywacje do walki o siebie i pracy nad sobą żeby miały we mnie wsparcie i wzór dobrej osoby. Powodem założenia zrzutki jest też to, ze sama chce nad sobą pracować, a żeby mieć taka możliwość potrzebne są mi środki finansowe, które pozwolą mi podjąć psychoterapie.

Moja historia zaczęła się pięć lat temu, kiedy w bardzo złym stanie psychicznym zaczęłam szukać pomocy. Stwierdzono u mnie depresje. W tym czasie były lepsze i gorsze momenty, ale niestety długotrwałe stany depresyjne nawracały. Cały czas byłam pod opieką psychiatry oraz rozpoczęłam psychoterapie, z czego jedna z nich zakończyłam rok temu. Myślałam, że połączenie leków oraz psychoterapii będzie efektowne, jednak pomimo kontynuacji leczenia farmakologicznego i zwiększenia dawki leków nie było to skuteczne. Pod koniec 2022 roku zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego, w celu obserwacji i diagnostyki. Po dwutygodniowym pobycie na oddziale psychiatrycznym w moje 28 urodziny otrzymałam diagnozę. Zaburzenia osobowości borderline.

Podejrzenia przez psychiatrów tej osobowości u mnie były już wcześniej, aczkolwiek obserwacja oraz testy były niezbędne żeby mieć pewność.

Jedynym sposobem jest długoterminowa psychoterapia, na którą w tym momencie nie mogę sobie finansowo pozwolić. Koszt jednej sesji to 180-250 złotych, w moim przypadku zalecana jest minimum jednej sesji tygodniowo. Tego typu terapia trwa około 3-4 lata, a może być potrzebna nawet przez całe życie.

Nie mam pojęcia jak to jest być stabilna emocjonalnie, moje nastroje są zmienne z minuty na minutę, czuje ciągły niepokój, mam problem w budowaniu stabilnych relacji międzyludzkich, częste zachowania autodestrukcyjne. Zaburzenie osobowości utrudnia mi codzienne funkcjonowanie i dostosowanie się do rzeczywistości, ma też ogromny wpływ na nawracająca depresje i niska tolerancje na stres.

Niestety, ale bycie osoba z osobowością z pogranicza ma też ogromny wpływ na bliskie mi osoby, które mnie ogromnie wspierają w przejściu przez ten trudny etap.

Więc, jeśli chcesz dołożyć swoją cegiełkę do pomocy mi w leczeniu będę Ci ogromnie wdzięczna.