id: 2hp8fh

Ratowanie 5cio tygodniowych szczeniąt

Ratowanie 5cio tygodniowych szczeniąt

Aktualności1

  • Z wielkim bólem muszę poinformować,że mimo wysiłków 2 klinik,utraciliśmy wszystkie maleństwa,nasze słodkie i kohane 6 szczeniaczków… Ból jest nie do opisania,na prawdę nie potrafię znależć słów… Zostaliśmy z pustym legowiskiem,rozdartymi sercami… Tylko rachunki wzrosły. Bardzo Wam wspierającym dziękujemy,choć jeszcze duża kwota pozostala do uregulowania za lecznice,ogromnie wierzę,że nas nie zostawicie bez pomocy…

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Jestem opiekunem niepełnosprawnego 30 letniego syna ( Porażenie Mózgowe,Autyzm,Bóle klasterowe Glowy- najsilniejszy istniejący ból, Pęcherz Neurogenny (mikcja każda trwa 4-6h z wysiłkiem jak poród),extremalnym powiklaniem nerwicy lękowej. Opiekujemy się doświadczonymi,często wyrwanymi śmierci czy spod igły zwierzakami,szczególnie psiakami. Mamy 6 szczeniaczków 5 tyg. 2 z nich zachorowały na parwowirozę w tydzień przed terminem szczepienia,zostały przyjęte na ostry dyżór w klinice weterynaryjnej,koszt wstępnie szacowany na 5tys zł. Niestety 31 marca stracilam zasilek z MOPS -3500 zł-dla opiekuna niepełnosprawnego od urodzenia syna Krzysia- bo komisja dysponująca dokumentacją medyczną z 28lat zażyczyła sobie kolejne zaświadczenia,a kolejka do lekarzy specjalistów jest kilkumiesięczna. Zostałam bez podstawowych środkow do życia . Nie mogłam nie zawieżć osesków na leczenia,nie mam w obecnej chwili zasiłku MOPS koniecznego do wyżywienia nas i zwierząt. Oszczędzalam na ogrzewaniu w zimie i niestety okazało się,żę rura z wodą pękła w niewidocznym miejscu i zamokła ściana,odpada tynk,a rachunek za wodę to 650zł (dodam skan).

Pukam do Waszych serc - proszę o pomoc w zdobyciu koniecznej sumy,by ratować szczeniątka i utrzymać się do uzyskania dla syna Orzeczenia o Stopniu Znacznym Niepełnosprawności , bo jako osoba nie zdolna do samodzielnego zaspokojenia wlasnych podstawowych potrzebv życiowych syn miał zawsze najwyższy stopień niepełnosprawnosci orzekany. Komisja próbuje syna cudownie uzdrowić,byłabym szczęśliwa,gdyby to było rzeczywiścue możliwe. No, ale w naszej sytuacji lekarz orzecznik wykazał się okrutną perfidią. Proszę każdego,kto może z nami się podzielić choć nawet najmniejszą kwotą o wsparcie w takiej dotkliwie bolesnej dla nas chwili. Dobro wraca !!! Wszystkim dobrym sercom życzę największego szczęścia !!!!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!