id: 2jtbed

Z motyką na słońce - dach

Z motyką na słońce - dach

Nasi użytkownicy założyli 1 216 050 zrzutek i zebrali 1 317 891 292 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Będzie krótko.

Zwyczajnie potrzebujemy pieniędzy na wymianę dachu. Na szczęście tylko w jednej części budynku, która ma powierzchnię 28 m kw. Cała izolacja pochłania wilgoć z pomieszczenia i jest do wymiany, tak samo jak płyty położone na dachu, które aż się powyginały, niestety belki stropowe też nabrały wilgoci i większość z nich trzeba wymienić.


A teraz trochę dłuższa historia o tym dla czego potrzebujemy wsparcia i jak do tego uszkodzenia dachu doszło.


7 lat temu, mąż z kolegą pobudowali na zgłoszenie dodatkowe pomieszczenia, bo naszej wtedy pięcioosobowej rodzinie zrobiło się ciasno w niespełna pięćdziesięcio metrowym mieszkanku. Teraz jest nas sześcioro i całkiem dobrze sobie radzimy finansowo na codzień ale to nas niestety zaskoczyło w momencie, kiedy nie mamy żadnych oszczędności.

Zawilgocenie wynika z błędu człowieka, a że mąż z kolegą robili to prywatnie, żaden z nich nie ma firmy, więc nie mają ubezpieczenia od błędu w sztuce a nasze ubezpieczenie domu też tego nie obejmuje.

Na dodatek kilka dni przed diagnozą problemu z dachem, zaczęliśmy remont drugiej części naszego domku, w której mieszkali lokatorzy. Dochód z najmu pozwala nam płacić kredyt hipoteczny, który wzięliśmy na budowę, więc jest niezbędny aby budżet domowy się spinał. Remont robimy sami, musimy zdążyć do końca wakacji, by jak najszybciej znów wynająć dom a tutaj pojawił się kolejny wydatek i to bardzo duży. Nawet zaciskając pasa nie odłożymy przed zimą takiej kwoty, nawet do przyszłej wiosny nie damy rady, a ten dach, mało, że nie chroni już ani przed zimnem ani przed upałem, to prawdopodobnie nie jest też bezpieczny dla nas.

Ja w tej chwili buduję schody, schody wejściowe do części na wynajem, bo stare też już nie są bezpieczne. Buduję je sama, bo stolarz wycenił proste schody na 8 tysięcy złotych, znajomy budowlaniec powiedział , że zrobi mi je za 4 tysiące, a my mieliśmy na cały remont tylko półtora. Więc kupiłam drewno prosto z taratku, wkręty w sumie za 650 zł i buduję schody sama, bo na szczęście umiem. Po kawałku szlifuję i maluję, bo na kapitalny remont nie możemy sobie pozwolić. Bardzo lubię pracę z drewnem, choć nie odzyskałam jeszcze pełni sił, więc prace idą wolno. Mąż w tej chwili już wrócił do pracy po wypadku (przeszedł operację prawej dłoni) a w domu zajmuje się wszystkim tym, co czekało od zeszłego roku, kiedy ja po trudnym porodzie długo dochodziłam do siebie a on po pracy musiał zająć się dziećmi i dokończyć obowiązki domowe (cięcie drewna na opał, organizuje sprzęt potrzebny do remontu, wykonuje prace ogrodowe).

Bardzo bym chciała mieć trochę czasu dla dzieci w te wakacje, móc je zabrać chociaż nad jezioro (mieć za co nalać paliwa do baku), albo do znajomych na działkę. Ale najpierw musimy zadbać o bezpieczeństwo naszej rodziny i naprawić ten dach.

Dachu, jak widać po efektach, jednak sami nie potrafimy dobrze zrobić, więc naprawą a raczej zdjęciem starego i położeniem nowego dachu, zajmie się fachowiec. Niestety koszt jest na tą chwilę dla nas ogromny, bo łączna kwota za sam dach to około 13 tysięcy złotych. Do tego koszty wyprowadzki z tej części domu. Tak, pomieścimy się jakoś na tych pięćdziesięciu metrach ale nasze meble już się nie zmieszczą i gdzieś je trzeba przechować na czas budowy. Później trzeba będzie zrobić od nowa sufitu, szpachlowanie, malowanie i docieplenie ścian, bo to prawdopodobnie zbyt cienka izolacja tej części budynku, powodowała skraplanie się wilgoci w izolacji dachu. Mamy nadzieję, że tylko dachu a nie całej konstrukcji.

To oczywiście nie cała historia ale mam nadzieję, że wystarczająco pokazuje naszą aktualną sytuację.

Każde wsparcie jest teraz dla nas bardzo ważne.

Na FB robię wpisy z remontu naszego już trochę starego domku drewnianego, znajdziesz je na moim profilu zaczynają się od: Z motyką na słońce ⛏️☀️.

Możesz nas wesprzeć również kupując moją książkę lub e-book, które znajdziesz na stronie elizwo, a także udostępniając tą zrzutkę.


Z całego serca dziękuję,

Eliza z rodziną

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 1

 
Aga - kibicuję
20 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!