Gatara to mała wioska położona w północnej części maleńkiego kraju Burundi, gdzie głód zagląda w oczy dzieci niemalże każdego dnia. Brakuje tu wszystkiego, a skrajnym ubóstwem dotknięta jest większość jej mieszkańców. Tereny przyległe do domów są niewielkie, a utrzymanie się z rolnictwa graniczy z cudem.

Największym i najbardziej palącym problemem jest tutaj głód i niedożywienie dzieci; trudno czasem o jeden posiłek dziennie.

W najtrudniejszej sytuacji są sieroty. W całej tej swojej niedoli dzieci mogą znaleźć wsparcie w dzielnym sercu Siostry Natanaeli, która otacza opieką osierocone dzieci i najuboższe rodziny, starając się zadbać o ich potrzeby.

"BARDZO dziękuję za wielką otwartość na potrzeby najbiedniejszych. Obecnie najbardziej jest potrzebna pomoc dla dzieci niedożywionych. To grupa 140 dzieci do 5 roku życia. Kupuję im MUSALAK tj. Taka mieszanka z różnych produktów odżywczych jak cukier, mleko w proszku, mąka z kukurydzy, mąka z sorgo i soi i inne..

Są tu też sieroty których mamy zmarły.." - relacjonuje Siostra

Jeden kg musalak kosztuje 2000Fb - ok 2 zł. Torebka wystarcza na 5 dni

Rok pomocy dla jednego dziecka z grupy siostry, to około 100zł

W tym trudnym dla nas wszystkich czasie, sytuacja w miejscach najbiedniejszych, dodatkowo nękanych przez rebeliantów staje się niewyobrażalnie trudna do zaadoptowania

Podczas gdy my tęsknimy za swobodnym dostępem do galerii i restauracji, tutaj wciąż większość stanowi społeczność, w tym dzieci, które jeszcze nigdy nie zaznały na dłużej sytości i poczucia bezpieczeństwa.

Śmierć zbiera teraz jeszcze większe żniwo, nie oszczędzając matek nowo narodzonych dzieci

Twoja pomoc trafi do najbiedniejszych dzieci i zaspokoi ich głód

Z całego serca wszystkim "pomagaczom" dziękujemy

Wspaniale, ze jesteście!

Eliza - wolontariusz Fundacji Dzieci Afryki