Na wsparcie taty w walce z nowotworem
Na wsparcie taty w walce z nowotworem
Nasi użytkownicy założyli 1 232 080 zrzutek i zebrali 1 366 040 427 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
EDIT:
Tata dziś w nocy złożył swoje ziemskie ciało i poleciał w górę..
Dziękuje wszystkim, którzy Go wsparli <3
Pod koniec 2019 roku u mnie i mojego taty zostały zdiagnozowane nowotwory. U mnie piersi, u taty trzustki.
Tata w 2020 roku przeszedł rozległą operację usunięcia guza trzustki plus części wątroby, jelita, i innych sąsiednich narządów.
Gdyby nie jego silna wola, dziś odwiedzałabym Go na cmentarzu. Po operacji nastąpiły komplikacje: sepsa, zapalenie płuc, przetoka. W ciągu 3 miesięcy operowany był 3 razy, dostał wszystkie antybiotyki ( tak usłyszałam od lekarza prowadzącego), usłyszałam nawet że tata umiera i jest to kwestia godzin.., ani tata, ani my się nie poddaliśmy. Był to ciężki czas, bo dodatkowo rozpętała się pandemia. Tata wyszedł z tego i dochodził do siebie rok czas. Ocz początku uczył się jeść, chodzić, funkcjonować.
Gdy wydawało się, że wszystko jest dobrze już w naszej rodzinie u taty nastąpił nawrót choroby.
Tata ma prawie 70 lat, ostatnie 2 lata polegały na odbudowie jego zdrowia, które teraz zachwieje chemioterapia. Bez terapii wzmacniającej polegającej na: wlewach witaminowych, wizytach w komorze normobarycznej, dalszej fizjoterapii, czy domowej suplementacji dobranej pod tatę może być ciężko w powrocie do zdrowia. Niestety są to koszty przewyższające nasze możliwości finansowe, dlatego będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.
Rok temu przechodziłam to ja. Bardzo bym chciała, aby nikt nie musiał przechodzić przez to, bo to po prostu było piekło, ale wiem, że się da, że można tylko trzeba pomóc organizmowi, aby wrócił na właściwe tory. Tata ma dla kogo żyć.
W imieniu taty i całej rodziny - dziękujemy <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!