id: 2mhhyg

Lepsze życie dla Jasia, małego wojownika.

Lepsze życie dla Jasia, małego wojownika.

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 149 478 zrzutek i zebrali 1 195 897 981 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Minęły dwa miesiące odkąd Jasiu jest w domu. Mamy już za sobą zapalenie płuc na szczęście bez żadnych powikłań.
    Jeździmy od specjalisty do specjalisty. Na dzień dzisiejszy Jaśko ma stwierdzoną padaczkę oraz niedosłuch. Każda kolejna wizyta to jest dla nas ogromny strach co jeszcze może wyjść, ile jeszcze może udźwignąć tak małe niewinne dziecko...
    No ale co by się nie działo o naszego księcia będziemy walczyć do końca świata i o jeden dzień dłużej!

    Mamy zamówiony aparat słuchowy, czekamy na pierwszą przymiarkę. Koszt ogromny bo aż 16000 tysięcy  złoty za tak małe urządzenie ale dzięki niemu Jasiek będzie mógł słyszeć co jest bardzo ważne w dalszym rozwoju.

    Mamy zajęcia z fizjoterapeutami którzy ćwiczą Jasia no i uczą również mnie żeby mały miał jak najwięcej ćwiczeń nawet kilka razy dziennie. 

    Dla wszystkich którzy nam pomagają DZIĘKUJEMY ☺️ 💙


    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Jasio urodził się z wadami wrodzonymi. Ma on sekwencje Pierre'a Robin, rozszczep podniebienia miękkiego, nie ma lewej stópki i obu dłoni do tego dochodzi skrzywienie kręgosłupa. O wadach nie mieliśmy pojęcia ciąża przebiegała prawidłowo podczas porodu okazało się, że Jasio jest w stanie ciężkim. Kilka godzin po urodzeniu został on zabrany do UCK w Gdańsku gdzie spędził tam dwa miesiące po czym został przewieziony do WSSD w Olsztynie. Aktualnie nasz synek jest już po dwóch operacjach pierwsza to było założenie rurki tracheostomijnej a druga to było założenie obustronne dystraktorów żuchwy. Na ten moment Jasiu jest stabilny i jest szansa, że niedługo będzie mógł opuścić szpital co dla nas wiąże się z ogromnymi kosztami na dalsze leczenie, dojazdy na konsultacje i badania oraz na wyposażenie domu w specjalistyczny sprzęt do opieki nad nim.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 426

preloader

Komentarze 28

 
2500 znaków