Witam.

Zbiórka którą organizujemy ma na celu pomoc moim rodzicom, których sytuacja zdrowotna i materialna jest coraz gorsza.

Problemy zaczęły się kilka lat temu kiedy to oboje praktycznie w jednym momencie stracili pracę. Mama pracowała 25 lat w jednym z banków - niestety na skutek odmładzania kadry pracodawca podziękował jej za współpracę.

Tata natomiast całe życie związany z elektroniką, pracował w firmie która naprawiała maszyny do gier. Niestety firma należała do zagranicznego właściciela który po zmianie przepisów zamknął działalność.

Z dnia na dzień zostali bez środków do życia, z dwójką dzieci.

W tej sytuacji dług za mieszkanie komunalne rosnął z każdym miesiącem (tylko mamie przysługiwał zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 500 zł).

Czynsz za mieszkanie wynosił 1200 zł miesięcznie więc jak łatwo policzyć nie dało rady spłacać nawet połowy.

Przez kilka lat dług ten urósł do kwoty ponad 60 tys. z czego kwota zajęcia komorniczego na dzień dzisiejszy wynosi ok. 25 tys.

W między czasie oboje podupadli na zdrowiu do tego stopnia, że tata jest w ogóle niezdolny do pracy (problem ze stawami, praktycznie niesprawna lewa strona ciała, ogólny problem z poruszaniem, pogarszający się wzrok).

Mama pracowała do 60 roku życia w jednym z hipermarketów natomiast już wtedy komornik zabierał część wynagrodzenia zostawiając jedynie najniższą krajową, która i tak nie starczała na przeżycie dla 4-osobowej rodziny.

Tuż przed osiągnięciem wieku emerytalnego i mama zaczęła mieć coraz większe problemy ze zdrowiem. Stwierdzono u niej nadciśnienie, cukrzycę i miażdżycę.

Cała sytuacja doprowadziła końcem końców do eksmisji moich rodziców i siostry z dwójką małych dzieci (ja już wtedy mieszkałem z żoną by móc z boku pomagać im finansowo).

Podsumowując: rodzice utrzymują się z części emerytury którą zostawia komornik, ojcu nie przysługuje ani renta ani emerytura ze względu na brak udokumentowanych wypracowanych lat. Kwota ta starcza na opłacenie czynszu w lokalu tymczasowym oraz leki dla obojga, natomiast na wyżywienie już niekoniecznie.

Siostra wylądowała z trójką małych dzieci w lokalu socjalnym, jedno z nich wymaga specjalnej opieki przez co ona nie pracuje, a jej mąż pracę ma tylko wtedy gdy ma zlecenia. 

Moja sytuacja finansowa ze względu na panującą pandemię również pogorszyła się na tyle iż nie jestem w stanie pomagać im choć drobną kwotą.

Zbiórka ma na celu uzbieranie kwoty pozwalającej na spłatę komornika i uwolnienie środków z emerytury od zajęcia komorniczego co umożliwi im w miarę normalne funkcjonowanie.