id: 2nnh6r

Na życie bez strachu

Na życie bez strachu

Nasi użytkownicy założyli 1 190 754 zrzutki i zebrali 1 255 659 472 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani tak naprawdę nie o pieniądze tu chodzi chociaż  nie mam ich na życie.Moje życie znalazło się na totalnym zakręcie.Nie wiem czy z niego wyjdę na prostą czy też pozostanę .Moja gehenna zaczęła się jeszcze w małżeństwie.Mam troje dzieci.Jedna córka już dorosła a dwoje nieletnich mam w domu.Maz nigdy nie dokładał się do niczego.Pil, bił.... Rozwiodłam się rok temu.Zostalam w dużym mieszkaniu na które mnie nie stać.Popadlam w długi nie tylko za mieszkanie.Obecnie staram się o zamianę na mniejsze.Wystawilam działkę rekreacyjną na sprzedaż żeby wyjść na prostą.Moj ex maz w ubiegłym roku dowiedział się o moich problemach finansowych.Zaproponowal mi pracę w firmie której wtedy pracował .Obiecał że tam mogę więcej zarobić niż w mojej ówczesnej pracy.Zaufalam.Odeszlam z mojej pracy żeby pracować w budowlance .I to była najgorsza decyzja w moim życiu.Zaczal mnie bardzo źle traktować,poczuł władze nademna brał narkotyki, więził mnie wraz z naszym synem w pokoju,zabierał telefony doszukując się rzeczy które wymyślil po narkotykach.Nie zniszczył mnie poprzednim razem to teraz mu się udało.Pracowalam z nim .W ciągu kilku miesięcy popadłam w niewyobrażalne długi.Z których nie wyjdę sama.Gdyby nie pomoc mojej siostry mnie mialalbym nawet na święta dla dzieci na chleb i masło 😭😭😭😭😋Dlatego postanowiłam sprzedać moja najukochańsza działkę rekreacyjną w której miałam swój azyl.Bedac tam wiedziałam że nikt mnie nie skrzywdzi.Dzis na poczet długów muszę się jej pozbyć 😭😭.Za moją pracę nie dostałam zwanego wynagrodzenia bo wszystkie zarobione z nim pieniądze właśnie on zabierał.Wielokrotnie nie miałam co jeść z dziećmi a on się pastwił i pastwił i coraz bardziej pastwił nademna.Dostalam w styczniu tego roku pisemna eksmisję z mieszkania.Zostalo mi jeszcze dwa i pół miesiąca mieszkania tutaj .Znalazłam sobie mieszkanko które kiedyś miałam remontować z ex mężem .Było mniejsze ale takie wlasnie chciałam . Najważniejsze w nim było to że miało podworeczko żeby mój synek mógł się na nim bawić.Jak ex się dowiedział uniemożliwil mi Nawet wynajęcie tego mieszkania.Nie patrzył na to że tam miał mieszkać również jego syn który ma dopiero 6 lat.Nie mogę znaleźć pracy W zasadzie prócz światła nie robię żadnych opłat bo z czego.Syn nawet od dwóch miesięcy nie uczęszcza do przedszkolnej zerówki bo nie stać mnie na opłaty, ojca oczywiście mnie interesuje fakt że jego syn nie realizuj obowiązku szkolnego.Nawet nie raczył zapłacić dziecku tego przedszkola .Czekam aż ktoś kupi moją działkę ale czy kupi??Nie wiem co dalej nie wiem co robić .Szukam codziennie pracy ale wszystkie są na dojazdy.Mam auto ale się popsuło i dość długo stało no bo z czego je naprawić.Ex mąż powiedział że on zaprowadzi auto do swojego kolegi i zapłaci za naprawę.Zabral mi jedyny kluczyk do auta.Do dziś nie ma ani jego ani auta Nie mam nawet czym zawieść starszego dziecka do szkoły na drugi koniec miasta.Prosze poradzicie mi coś .Bo ja w tej sytuacji w której się znalazłam być może nie myślę racjonalnie . Proszę o jakąkolwiek pomoc .Błagam Nawet dla siebie i moich dzieci ❤️❤️❤️❤️😭😭😭

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 1

 
Dane ukryte
ukryta
Zwrócona

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!