Zbieramy na koszty leczenia, dojazdy do szpitala i remont domu rodzinnego Arka Lipińskiego - chorego na białaczkę.

Nastolatek chory na białaczkę potrzebuje pomocy!

Arek kilka dni temu obchodził swoje 15 urodziny. Jego rówieśnicy zdmuchując świeczkę marzą o nowym wypasionym telefonie, tablecie, rowerze. Jego marzenie jest jednak inne – bardziej przyziemne WYZDROWIEĆ!

Arek Lipiński do niedawna zamieszkiwał razem ze swoimi rodzicami i czwórką rodzeństwa w Bronisławowie gm.Promna. Od 13-06-2019 jego „domem” jest szpital. Życie tej rodziny rozsypało się z dnia na dzień.

„Początkowo Arek zaczął się skarżyć na ból nogi, biodra. Na wizycie kontrolnej od pediatry usłyszeliśmy, że pewnie do szkoły nie chce chodzić, że wszystko jest dobrze. Po kilku dniach natomiast stracił niespodziewanie przytomność. Pogotowie zabrało go do szpitala do Radomia. Po przeprowadzonych badaniach lekarz prowadzący powiedział: - Będzie dobrze! Państwa syn zostanie przewieziony do Dziecięcego Szpitala Klinicznego im. Józefa Polikarpa Brudzińskiego w Warszawie. Tam mu pomogą. Już wtedy snuliśmy domysły, że to coś poważnego. 17-06-2019 zapadł wyrok – ostra białaczka limfoblastyczna .” – opowiada mama Lucyna.

Rokowania wg lekarzy są dobre- istnieje szansa na powrót do zdrowia. Niestety Arka czeka długotrwałe, kilkuletnie leczenie.

Sytuacja finansowa rodziny jest ciężka. W chwili obecnej pracuje tylko ojciec. Matka zajmuje się domem i stara się jak najczęściej odwiedzać Arka w szpitalu. Żadne z rodziców nie posiada prawa jazdy w związku z tym dojazd z Bronisławowa do Warszawy jest bardziej czasochłonny i kosztowny. Rodzina Państwa Lipińskich własnymi siłami zaczęła generalny remont domu. Niestety w obliczu choroby dziecka większość funduszy przeznaczonych na dalsze remontowe zmagania zostało spożytkowanych na koszty leczenia, dojazdów do szpitala, kosmetyków pielęgnacyjnych itp.

Dlatego, też bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla Państwa Lipińskich,które przeznaczą na pokrycie dodatkowych kosztów leczenia, dojazdów do szpitala oraz zakończenie remontu.

Dajmy szansę Arkowi na szybszy powrót do zdrowia i jego rodzinie na normalne życie!