Kochani!

Zwracamy się do Was, ludzi dobrej woli, o pomoc w odbudowie naszego zniszczonego przez powódź kościoła parafialnego pw. Narodzenia NMP w Lądku-Zdroju. Ten wielowiekowy zabytek, wyjątkowe miejsce, będące duchowym sercem naszej parafii, naszego miasta, wymaga natychmiastowej pomocy!

Co się stało?

W dniu 15 września 2024 wydawałoby się w normalny dzień z powodu przeciążenia opadami, awarii uległa tama wodna w pobliskim miasteczku Stronie Śląskie. Hektolitry wody w szybkim czasie wylewając się ze zbiornika zalały połowę miasta niszcząc wiele budynków. Pomimo kilkukilometrowej odległości żywioł dotarł do naszego miasta Lądek-Zdrój dokonując podobnych ogromnych zniszczeń domów i mieszkań. Zaskoczeni ludzie w panice ratowali się przed wodą, patrząc z niedowierzaniem jak żywioł stopniowo niszczy ich, niekiedy cały dorobek życia. Woda zdołała porwać spod kościoła także naszego księdza wikariusza Wiktora, który spędzając ponad półtorej godziny na wysokim parapecie plebanii w zimnej wodzie zanurzony po kolana, walczył z narastającym prądem wodnym, aby się nie utopić. Wierzymy, że przed śmiercią uratował go tylko sam Bóg.

Uszkodzony kościół!

Niespodziewana powódź zdewastowała kościół i jego otoczenie, powodując ogromne szkody. Wielkie ilości wody wlały się do fundamentów naszego kościoła oraz do krypt pod prezbiterium. Ekspertyzy wykonane przez specjalistyczną firmę wykazały, że woda dostając się do środka kościoła spowodowała ogromne zniszczenia posadzki. Niezwykle duże ciśnienie sprawiło, że woda zdołała wypłukać jej fundamenty. Zabytkowa posadzka w naszym kościele uległa całkowitej degradacji – w wielu miejscach zapadła się oraz wymaga gruntownego remontu. Z bólem serca musieliśmy podjąć decyzję, że ze względu na bezpieczeństwo ludzi znaczna część kościoła musiała zostać wyłączona z użytkowania. Bardzo mocno uszkodzona jest też część prezbiterium kościoła – miejsce, gdzie znajduje się główny ołtarz. Pod wpływem ciężaru w szybkim tempie zapada się pod własnym ciężarem nie mając potrzebnego oparcia. Spowoduje to, że nie będziemy mogli w normalny sposób odprawiać Mszy Świętej dla naszych parafian i kuracjuszy, którzy przyjeżdżają do naszego miasta! Tak naprawdę nie wiemy co będzie dalej, ponieważ naprawa pod kierunkiem konserwatora zabytków wyniesie ponad 2 miliony złotych!!!

Woda nie ominęła także naszej parafialnej plebanii. Całkowitemu zniszczeniu uległ także parter plebanii, gdzie mieściły się kancelaria, kuchnia, jadalnia, kotłownia oraz inne ważne pomieszczenia, które były miejscem naszego życia i codziennej pracy duszpasterskiej dla naszym wiernych. Dotychczas udało się jedynie usunąć uszkodzone tynki i przeprowadzić drobne prace naprawcze, Wszystko wymaga gruntownego remontu i pełnego wyposażenia, ale skala zniszczeń znacznie przekracza nasze możliwości finansowe.

Parafia POMAGA – CARITAS!

Oprócz kościoła i plebanii zalaniu, zniszczeniu i zdewastowaniu uległy także salki parafialne, które służyły nam jako miejsce uroczystości i spotkań z zaangażowanymi grupami parafialnymi. Na salkach posiadaliśmy pełne wyposażenie kuchenne i sanitarne, które wielokrotnie służyło naszym parafianom. Niestety nic już z tego nie zostało!

Zaraz po powodzi zgodnie z przesłaniem Caritas – POMOC POTRZEBUJĄCYM, nasz wikariusz ksiądz Wiktor wraz z wolontariuszami z Parafialnego Zespołu Caritas zaadaptowali w miarę możliwości, zniszczone salki na tymczasowy magazyn z darami dla powodzian, który funkcjonuje do dzisiaj. Nasza parafia cały czas pozyskuje dary: jedzenie i środki chemiczne dla powodzian. Codziennie w tygodniu nasi poszkodowani powodzianie mogą otrzymać potrzebne im podstawowe produkty żywnościowe i środki chemiczne.

Dzięki pracy księży i wolontariuszy z Parafialnego Zespołu Caritas nasza parafia pozyskała i przekazała produkty żywnościowe i chemiczne już na ponad 1,5 miliona złotych. Swój duży wkład wniósł do tego Caritas Kalisz przywożąc ogromne transporty TIR-ów z jedzeniem oraz nasz diecezjalny Caritas Świdnica. Dzięki ofiarności Caritas Kraków, Caritas parafii Zbawiciela w Warszawie, innych fundacji i ludzi dobrej woli powodzianom udało się wydać sprzęty AGD, czyli lodówki, pralki, kuchenki, mikrofalówki, drobne AGD na kwotę ponad 350 tysięcy złotych. Trwa zima, dlatego Caritas Kraków i Świdnica ofiarowały swoje środki na węgiel dla powodzian na kwotę ponad 200 tysięcy złotych. Za wszystkie te dary dziękujemy i nadal będziemy starać się pomagać, chociaż sami też potrzebujemy waszej pomocy!

Dlaczego to ważne? Jak możesz pomoc?

Jako parafia z ponad 5 tysiącami mieszkańców nie jesteśmy wstanie sami sprostać takiemu wyzwaniu. Tak wielki remont kościoła oraz całego terenu przykościelnego nie jest dla nas możliwy. Dlatego zwracamy się z prośbą do Was, ludzi dobrej woli o pomoc w odbudowie kościoła i całej reszty. Razem możemy przywrócić naszemu kościołowi dawną świetność i ponownie uczynić go miejscem modlitwy i wsparcia dla wszystkich.

Dalej chcemy POMAGAĆ! Dlatego prosimy Was, jeśli możecie, wesprzyjcie nas, pomóżcie nam odbudować to, co zniszczył żywioł. Każda złotówka wpłacona na tą zbiórkę to krok do odbudowy naszej świątyni i powrót dla nas do normalnego życia. Każda pomoc, każdy gest to promyk nadziei w naszej obecnie bardzo trudnej codzienności.

Dziękujemy!

Bóg Zapłać!