strasznie mi wstyd tutaj prosić o pomoc… całe życie staram się załatwiać wszystko sama ale już psychicznie jestem pokonana moją sytuacją... od pewnego czasu mam problem z pożyczkami internetowymi a pieniądze znikają z mojego konta w zawrotnym tempie. jestem wyniszczona ciągłym stresem o to, co się jutro wydarzy. mam dość cierpień w życiu, najpierw bardzo trudne dzieciństwo, traumy szkolne, a potem nagle sukcesy na studiach, wielka miłość, którą i tak straciłam... nie chce wracać do tamtego życia

od roku nie mogę wyjść z finansowego bagna, biorę pożyczki aby spłacać inne pożyczki… dopóki nie straciłam pracy, moje życie polegało tylko na czekaniu od wypłaty do wypłaty… do tego bardzo chciałam przebranżowić się, szukałam szkół lub kursów internetowych… opełniłam ogromny błąd i zapisałam się na nie, wybierając płatności w ratach, bo przecież miałam pracę, a raty dużo nie kosztowały. oczywiście pieniądze były same pobierane z mojego konta, okazało się, ze to są płatności tygodniowe, a nie miesięczne.

nie zdawałam sobie sprawy jak wiele tego jest, dopóki nie straciłam przez to wszystkiego co ceniłam – pracy, mieszkania, chłopaka.... on byl calym moim zyciem jak moglam go tak stracic... blagam niech to sie juz skonczy

nie potrafię sobie z tym poradzić te zobowiązania zniszczyły mi życie… Nie mogę się z nich wycofać, zapłacić za nie nie mam jak. Chcę to załatwić jak najszybciej, raz na zawsze i wyjść z tego błędnego koła.

proszę, pomóżcie mi wrócić do normalnego życia…codziennie placze i moja nerwica lekowa nie daje mi zyc... tak strasznie sie boje co bedzie dalej...

znajdę nową pracę założę inne konto bankowe ustawię niskie limity, konto oszczędnościowe…