Para z Ukrainy od 3 lat mieszka w Ząbkach k/Warszawy i pracuje w Warszawie. Po tym jak rozpoczęła się wojna na Ukrainie bez wahania przyjęli do siebie najbliższych z Ukrainy, dwie młode kobiety i dwoje dzieci. Jedna dziewczynka, Dasza ma 4 latka, młodsza Sofijka - 10 miesięcy. Obecnie w wynajmowanym mieszkaniu znajduje się 6 osób. Niestety właściciel nieruchomości nie był na tyle przychylny i dał ultimatum - zostajecie we dwoje jak dotychas a jeśli nie, musicie wyprowadzić się wszyscy do 31 marca br. Postanowili, że w obecnej sytuacji nie mogą się rozdzielić i najrozsądniej będzie, jeśli cała szóstka przeprowadzi się w inne miejsce...no i właśnie...stając na wysokości zadania, życzliwi sąsiedzi i opiekunowie rodziny zorganizowali już piękne mieszkanie dla całej szóstki, natomiast brakuje środków na rozliczenie się z dotychczasowym jak i przyszłym najemcą. Mianowicie, w bieżącym miesiącu mają do zapłaty kwotę najmu za luty oraz do końca marca przed opuszczeniem lokalu kolejną sumę za marzec (łącznie 5 000 zł). Zanim jednak wprowadzą się do nowego mieszkania, właściciel oczekuje 2 500 zł kwoty wynajmu za kwiecień. Łącznie na przełomie miesiąca do uregulowania pozostaje kwota 7 500 zł.

Zbieramy środki na pokrycie kosztów wynajmu za kwiecień w nowym mieszkaniu. Wierzymy, że razem możemy pomóc tej rodzinie a w szczególności tym maluchom. Każda kwota się liczy! Pomogliśmy już dużo, obdarowaliśmy tak by na jakiś czas zaspokoic bieżące, podstawowe potrzeby, ale to nic w porównaniu z dachem nad głową. W imieniu tej Rodziny bardzo proszę nawet o symboliczne wpłaty na poczet pomocy tej rodzinie. Z całego serca dziękuję!