Bardzo proszę o wsparcie naszej zbiórki, która jest dla nas jedyną szansą.

Roxi to suczka która ma 11 lat i jest przyjacielem całej rodziny, nikt nie wyobraża sobie, żeby mogło Jej zabraknąć.

Zeszyły rok to dla nas jak cios po którym do tej pory nie możemy się pozbierać.

W ubiegłym roku Roxi dostała bardzo poważnego ataku padaczki, dlatego musi przyjmować leki na stałe, niestety żeby tego było mało po kilku miesiącach ataki padaczkowe zaczęły się bardzo często powtarzać i było naprawdę bardzo źle okazało się również, że ma zespół przedsionkowo komorowy. Jest bardzo osłabiona, nie ma równowagi ciała, nie ma apetytu, są dni w których się trzęsie. Niestety to nie wszystko w zeszłym roku podczas badań u weterynarza okazało się, że Roxi ma początki zaćmy czyli pogorszenie widzenia, po kilku miesiącach na kolejnych badań weterynarz już postawił diagnozę zaćmy i żeby Roxi odzyskała wzrok potrzebny jest zabieg, lecz w tym wieku u psa to już jest wybór właściciela czy się na tą operację zgodzi czy też nie, bo może się okazać, że po operacji pies i tak nie będzie widział, lecz twierdzimy, że zawsze warto spróbować. Zabieg poprawy wzroku na jedno i drugie oko kosztuje w graniach 10000 zł. Musimy również być dość często u weterynarza na kontrolach i po lekarstwa, których jest bardzo dużo.. Nie stać nas na to wszystko niestety, a to jedyna szansa na to żeby Roxi mogła znów widzieć i w jakiś chociaż stopniu wrócić do zdrowia. Same wizyty u specjalistów wynoszą nas bardzo dużo, nie wspomnę o lekarstwach. Nie dajemy już rady i jesteśmy załamane, dlatego bardzo prosimy Was o pomoc. 

Mamy nadzieję, że wspólnymi siłami uda się nam to osiągnąć i, że Roxi będzie mogła zostać z nami jak najdłużej.