Olaf urodził się 26 kwietnia 2021 roku.

Od początku było coś nie tak, zaczynając od samego porodu.

W szpitalu był rehabilitowany przez to że nie potrafił prawidłowo ssać. Wychodząc ze szpitala było podobno wszystko dobrze, lecz jednak tak nie było.

15 lipca poszliśmy do fizjoterapeutki. Dowiedziałam się, że Olafek ma podwyższona obręcz barkową oraz napięcie mięśniowe. Rehabilitowaliśmy się od tamtego momentu. Gdy przyszedł czas na wysoki podpór Lolek tego nie mógł osiągnąć. Od tamtego momentu zaczęliśmy szukać w czym jest problem. Odwiedziliśmy ortopedów, neurologów, oddział neurologiczny, gdzie był zrobiony rezonans i po raz drugi miał zrobiony RTG tej ręki gdzie zostało obalona teoria kościozrostu.

26 października 2022 roku Olaf miał zrobione EMG. I to był strzał w dziesiątkę. Dostaliśmy wyniki badań.

Tak długo szukałam co jest nie tak, czemu, i jak to się stało.

Badanie wykazało uszkodzony nerw promieniowy.

Żeby usprawnić tą ręke potrzebuje Olafek dużo rehabilitacji, ćwiczeń i dalszych konsultacji lekarskich, które na nasze nieszczęście są ciągle przesuwane. Chyba znowu będzie trzeba iść prywatnie, bo tych nie odwołują.

Niestety jest to wszystko ponad nasze możliwości, a chciałabym by Olafek miał w przyszłości jak najsprawniejszą rączkę.

Dlatego powstała ta zbiórka.

Poniedziałek 28 listopada

Hej. Jestem dziś dopiero w stanie napisać o naszej wizycie u neurologa. Wiemy już, że nasza walka nie poszła na marne. Wizyty u lekarza nie poszły w las. Nasza walka o sprawność nie pójdzie na marne. Pieniądze wydane nie były na próżno. Jeżdżenie po lekarzach nie były po nic.

Diagnoza: uszkodzony nerw promieniowy.

Olaf ma uszkodzony nerw w takim stopniu, że jest w stanie odbudować się w 100%! Wróci mu 100% sprawności! To fantastycznie, prawda? To jest to do czego cały czas dążymy! By był zdrowy! By mógł tak samo posługiwać się lewa ręką jak prawą.

Nerw został uszkodzony podczas porodu. 

Co dalej!

Rehabilitacja. Dostaliśmy skierowanie do szpitalnej poradni rehabilitacyjnej. Termin na 5 kwietnia. Do tego czasu mamy rehabilitować tak jak do tej pory. Minus jest taki, że rehabilitacja nam się kończy z końcem grudnia. A raczej do świąt tylko mamy ćwiczenia z programu. Program się z końcem roku skończy. Będzie znowu, ale nie wiadomo kiedy się zacznie. Raczej później niż wcześniej. Będziemy musieli rehabilitować się prywatnie, ale ostatnio finansowo jest bardzo słabo. Jak przerwiemy ćwiczenia to uszkodzony nerw nie będzie stymulowany i przestanie mieć aż taką władze w ręku jaką ma teraz wypracowaną. Potem już w kwietniu raczej będziemy musieli jeździć do Olsztyna na rehabilitację.

Do trzeciego roku życia będzie musiał się rehabilitować jak najmocniej, jak najwięcej. Po trzecim roku życia zaczynamy kolejny etap. Suplementacja tego nerwu.

Rehabilitować będzie się bardzo długo. Ale będzie miał rękę w 100% sprawna.

Warto było walczyć, by usłyszeć że jest szansa dla Olafka.