Cześć to ja Sławomir :)

(English version below)

Pozwólcie że opowiem parę słów o sobie.

   Moja przygoda ze sportem zaczęła się w 2014r kiedy to wyrwany zza biurka na Bike Challenge przejechałem tylko 10km i prawie wyzionąłem ducha :0.

Późniejszy splot wydarzeń skierował mnie do klubu Cityzen, gdzie zakochałem się w Triathlonie. Od tamtego czasu startowałem już na wielu dystansach (sprintach, olimpijkach czy nawet połówkach) przygotowując się do Królewskiego IRONMAN, do którego po raz pierwszy przystąpiłem w 2019r w Barcelonie - Calella oraz w 2021 w Danii - Kopenhadze

   Dla wyjaśnienia Triathlon to dyscyplina sportu w skład której wchodzą trzy konkurencje: pływanie, jazda na rowerze i bieganie.

W zawodach triathlonowych na dystansie Ironman mamy: 3,86km (2,4mil) pływania, 180,2km (112mil) jazdy na rowerze oraz 42,195km (maraton 26,2mil) biegu. Wszystkie te dyscypliny wykonuje się jedną po drugiej.

   Moim marzeniem jest wystartować kiedyś w Mistrzostwach Świata tej dyscypliny. Można tego dokonać praktycznie tylko poprzez ukończenie wcześniej zawodów Ironman w innym miejscu na bardzo wysokiej pozycji. W przyszłym roku 2022 zaplanowałem start we Frankfurcie oraz w Cascai w Portugalii.

   Nie jestem zawodowym sportowcem, na codzień pracuję jako spedytor morski w GT Air&Ocean oraz wraz z ukochaną żoną wychowuję trójkę wspaniałych dzieci. Nie jest łatwo - trenuję wcześnie rano (zdarzało się że na treningi biegowe wstawałem o 4tej rano) oraz wieczorami. Mój ostatni start w Półmaratonie Poznańskim w październiku zakończył się wynikiem 1:39:28 i poprawie rekordu życiowego na tym dystansie o ponad 11minut. Moje treningi to również jazda na rowerze, pływanie czy siłownia pod okiem trenera.

   Zarówno treningi, starty jak i niezbędny sprzęt obciążają nasz budżet rodzinny.

   Zbliżają się moje urodziny i pomyślałem, żeby poprosić rodzinę, grono moich przyjaciół oraz znajomych tych bliższych i tych dalszych o wsparcie finansowe, które chciałbym przeznaczyć na realizację moich marzeń, zakup sprzętu oraz opłaty za start.

Bardzo dziękuję i pozdrawiam,

Sławek.

Hi, it's me, Sławomir :)

Let me tell you a few words about myself.

My adventure with sport began in 2014, when I drove only 10 km from my desk on the Bike Challenge and almost lost my spirit: 0.

A later set of events directed me to the Cityzen club, where I fell in love with the Triathlon. Since then, I have competed on many distances (sprints, olympics or even halves) in preparation for the Royal IRONMAN, which I entered for the first time in 2019 in Barcelona - Calella and in 2021 in Denmark - Copenhagen.

To clarify, Triathlon is a sport discipline that consists of three competitions: swimming, cycling and running. In the triathlon competition on the Ironman distance we have: 3.86km (2.4 miles) of swimming, 180.2km (112 miles) of cycling and 42.195km (26.2 miles marathon) of running. All these disciplines are done one after the other.

My dream is to take part in the World Championships of this discipline someday. This can only be done practically by completing the Ironman competition elsewhere in a very high position. Next year, 2022, I have planned a start in Frankfurt and in Cascai, Portugal.

I am not a professional athlete, I work as a sea freight forwarder at GT Air & Ocean on a daily basis and, together with my beloved wife, I raise three wonderful children. It's not easy - I train early in the morning (it happened that I got up for running training at 4am) and in the evenings. My last start in the Poznań Half Marathon in October ended with the result 1:39:28 and I improved my life record over this distance by over 11 minutes. My trainings also include cycling, swimming and gym under the supervision of a trainer.

Both trainings, competitions and the necessary equipment weigh on our family budget.

My birthday is approaching and I thought to ask my family, a group of my friends and acquaintances of those close and distant for financial support, which I would like to spend on making my dreams come true, buying equipment and starting fees.

Thank you very much and

Best regards,

Slawek.