15 marca, po 3 ciężkich dniach podróży z Dnipro, dotarła do Polski Pani Irina, razem ze swoimi 4 psami. Zamieszkali w Gdańsku.

Pani Irina zajmuje się głównie szydełkowaniem, tworząc artystyczne cuda. Mimo że Pani Irina nie prosi o pomoc i jest zdeterminowana, aby w miarę możliwości radzić sobie sama, chcemy pomóc w zebraniu pieniędzy na tabletki przeciw kleszczom dla jej czterech psów oraz na leczenie jednego psa - Pinky'ego, który cierpi na problemy neurologiczne.

Psiaki są nieco większe, dlatego koszt tabletek przeciw kleszczom wyniesie 600 zł.

Więcej wyniesie leczenie Pinky'ego. Psiak był w Polsce u weterynarza, wizyta kosztowała 180 zł. Diagnoza: chore serce, problemy neurologiczne w rdzeniu kręgosłupa. Potrzebne jest dalsze leczenie - niestety bez niego pies cierpi na silne konwulsje.

Pani Irina jest osobą, która razem ze swoją córką Olgą (została w Dnipro, aby pomagać) od zawsze pomagały bezdomnym psom w okolicy. Regularnie je karmiły (Olga nadal to robi), czy zawoziły do weterynarza. Sama posiadam psa zaadoptowanego z Ukrainy, którego przed śmiercią uratowały właśnie Pani Irina oraz Olga.

W tym miejscu warto wspomnieć, że problem bezdomnych psów w Ukrainie jest ogromny, brakuje rządowej pomocy, o miejskich schroniskach nie wspominając. Jedyną nadzieją dla tych psów są prywatni ludzie, tacy jak Pani Irina oraz Olga, którzy angażują swój czas i pieniądze w pomoc.

Chcemy, aby teraz dobro do nich wróciło, dlatego prosimy o wsparcie naszej zbiórki dla ich psiaków!