Czarna kocica, jedna z wielu ofiar wojny w Ukrainie, której udało nam się uratować życie i znaleźć wspaniały dom, potrzebuje Waszej pomocy.

Po przybyciu Luci (takie imię dostała od nowych Właścicieli) do nowego domu, zatroskani Opiekunowie udali się niezwłocznie na wizytę do lekarza weterynarii. Diagnoza okazała się szokująca- zwichnięty staw biodrowy prawy. Bez możliwości repozycji..Kiedy to się stało? W jaki sposób? Na żadne z tych pytań nie znamy odpowiedzi… Realia wojny niosą ze sobą przeróżne, dramatyczne w swych skutkach, scenariusze. Decyzja o niezbędnym zabiegu chirurgicznym zapadła- resekcja głowy i szyjki kości udowej prawej (tzw. dekapitacja). Celem leczenia jest wytworzenie stawu rzekomego (pseudoarthrosis). Tworzony jest on przez zbitą tkankę łączną. Kwalifikacja pacjenta do zabiegu przebiegła pomyślnie- Luci to młoda pacjentka, której masa ciała, szacowany czas trwania zwichnięcia oraz względna wielkość, dały chirurgowi operatorowi zielone światło. Parametry te pozwoliły na pomyślny proces kwalifikacji do zabiegu operacyjnego, teraz pozostało tylko działać.

Zabieg wykonano wczoraj, w Śląskim Centrum Weterynarii Fabisz&Stefanek w Chorzowie. 

I w tym właśnie momencie pojawiają się przeszkody- koszt zabiegu.

Opiekunowie Luci, kierujący się ogromnym odruchem serca, aby pomoc ofierze wojny, proszą o Waszą pomoc.

Koszty zabiegu wyniosły 1400zł, musimy liczyć się także z dalszymi kosztami optymalnego leczenia pooperacyjnego. 

W imieniu nowych, wspaniałych Właścicieli o wielkim sercu dla zwierząt, prosimy o Waszą pomoc dla Luci- ofiary wojny w Ukrainie.